Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Brandenburgia ustawi płot na granicy z Polską dla ochrony przed ASF

Data publikacji: 18 grudnia 2019 r. 14:16
Ostatnia aktualizacja: 20 grudnia 2019 r. 19:13
Brandenburgia ustawi płot na granicy z Polską dla ochrony przed ASF
 

Niemiecki kraj związkowy Brandenburgia postawi w najbliższych dniach wzdłuż Odry i Nysy Łużyckiej płot o długości 120 kilometrów. Ma on zapobiec przedostaniu się dzików zarażonych afrykańskim pomorem świń z Polski do Niemiec.

Według odpowiedzialnego za przedsięwzięcie ministerstwa zdrowia i ochrony konsumenta w Poczdamie użyty elektryczny płot będzie przenośny i nie zostanie ustawiony na stałe.

- W walce z ASF powinniśmy spróbować wszystkich środków. W związku z bliską i niezwykle dynamicznie rozwijającą się epidemią w województwie lubuskim, po intensywnych konsultacjach (…) postanowiliśmy teraz, lokalnie i przez ograniczony czas, zastosować przenośne płoty wzdłuż wałów przeciwpowodziowych - oznajmiła minister Ursula Nonnenmacher.

Zastrzegła, że nie zapewnią one stuprocentowej ochrony. Mogą jednak zapobiec migracji zainfekowanych dzików z Polski do Brandenburgii.

- Jest to jeden z wielu wdrażanych przez nas środków zapobiegawczych - podkreśliła szefowa resortu zdrowia Brandenburgii, zapowiadając, że prace rozpoczną się pod koniec bieżącego tygodnia.

Jak kilkukrotnie powtarzała już Nonnemacher, dziki nie są jedyną przyczyną przenoszenia się ASF. Wirus "podróżuje" też z ludźmi. - Klasykiem jest kanapka z (zarażoną) kiełbasą wyrzucona z okna samochodu na parkingu - mówiła minister.

* * *

Na początku grudnia ASF wykryto u martwego dzika po polskiej stronie zaledwie 42 km od niemieckiej granicy. Na terytorium RFN nie było jeszcze przypadków afrykańskiego pomoru świń. Tamtejsi hodowcy trzody chlewnej są jednak wyjątkowo zaniepokojeni występowaniem zarażonych dzików coraz bliżej ich granic.

(pap)

Fot. Bartosz Turlejski

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Zgred
2019-12-20 19:09:42
Czy nasze ekoświry jadą już do Niemiec?
Dla ludzi to nie jest groźne
2019-12-20 08:26:15
Chore zwierzęta nie zagrażają ludziom w żaden sposób. Zabicie ich też nic nie da, bo myśliwi poniosą zarazę na butach itp. Jak się da, można jedynie je odgrodzić od reszty. I Niemcy to robią. Polacy woleli roznosić zarazę po całym kraju.
a co na to
2019-12-19 18:55:54
Jamamświra i inne posłankinie ?
do @ jg729
2019-12-18 17:44:05
- tamte były w ciąży, co drugie hasło na zadymie; - nie zabiać loch w ciąży. Te aktywistki działają także u "Adasia" w Abortion Support Network. Lochy już są po zabiegach w ASN.
ch.a.
2019-12-18 17:20:31
Wszystkie chore dziki powinny zabrac do swoich mieszkań feministki, ekolozki, powinny tam karmić je marchewkami, trawką, szyć ubranka, kołderki , uczyć miłości, czułości , tolerancji.
jg729
2019-12-18 16:36:49
A co na to tutejsi obrońcy dzików? Rok temu darli swoje ekologiczne japy, a dzisiaj cisza.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA