Protest antyislamskiej Pegidy w Dreźnie
Fot. EPA/ARNO BURGI
2000 euro musi zapłacić niemiecki hejter, który w internecie nawoływał do ukamienowania kanclerz Angeli Merkel. Taką karę sąd w Dortmundzie wymierzył 28-letniemu mieszkańcowi Bochum w Zachodnich Niemczech.
REKLAMA
Bezrobotny mężczyzna domagał się na Facebooku m.in. „publicznego ukamienowania” szefowej niemieckiego rządu. Przed sądem autor obraźliwych wpisów przyznał się do winy i wyraził skruchę. Tłumaczył, że był „ogólnie sfrustrowany” sytuacją w kraju - pisze agencja dpa.
Narastający od lata zeszłego roku kryzys migracyjny doprowadził do podziału społeczeństwa i spowodował wzrost liczby obraźliwych ataków werbalnych na niemiecką kanclerz. W czasie wizyt Merkel w schroniskach dla uchodźców przeciwnicy jej polityki skandowali „zdrajczyni narodu”. Hejt skierowany jest też przeciwko innym politykom. Podczas demonstracji antyimigranckiej w Dreźnie uczestnicy zbudowali atrapę szubienicy dla wicekanclerza Sigmara Gabriela. (pap)
Fot. EPA/ARNO BURGI
REKLAMA
Komentarze
WIELKIE MI MECYJE !
2016-04-06 09:41:19
A ile Führer Merkel powinna zapłacić Narodowi Polskiemu za szczucie swoich służalczych dziennikarzy na Polskę ?!
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Helmut
2016-04-06 09:40:44
Do obozu go, zgodnie z niemiecką tradycją!
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Wodna Granica,
2016-04-06 01:18:57
Jak sobie PO-sciela to tak pozniej beda miec ! Najgorsze w tym wszystkim jest to, ze My jako Polska, lezymy juz PO drugiej stronie Odry... czyli znow za blisko !!
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Jarun
2016-04-05 13:41:00
Taka obraza niemieckiego lidera, wodza (po niemiecku Führera) musi być karana. A zresocjalizować szkopa w obozie koncentracyjnym.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Artykuł
2016-04-05 12:48:39
I po co pisać o jakimś mięczaku?
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
