Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Juncker: KE nie ma problemu z Polską

Data publikacji: 15 stycznia 2016 r. 15:37
Ostatnia aktualizacja: 18 czerwca 2018 r. 22:46
Juncker: KE nie ma problemu z Polską
Przewodniczący KE Jean-Claude Juncker Fo. EPA/OLIVIER HOSLET  

Komisja Europejska nie ma problemu z Polską, a jedynie z niektórymi inicjatywami polskiego rządu - przekonywał w piątek przewodniczący KE Jean-Claude Juncker. Podkreślił, że rozpoczynając procedurę praworządności wobec Polski, KE działa w ramach Traktatu UE.

Juncker przyznał, że aktualna dyskusja w UE na temat Polski bardzo go martwi. Jak powiedział, nie chce on, by Polacy mieli wrażenie, iż cała UE jest przeciwko nim.

- Polska jest krajem, który zasługuje na wielki szacunek i nawet podziw, jeśli o mnie chodzi (...) Polska wiele razy cierpiała i jej los był przesądzany przez zgubne działania tych, którzy chcieli decydować za nią - oświadczył Juncker. - Komisja nie ma problemu z Polską. Mamy problem z niektórymi inicjatywami nowego polskiego rządu.

Juncker zaapelował, by nie uogólniać oraz "nie mieszać" Polski i tych działań nowego polskiego rządu. Podkreślił też, że rozpoczynając z Polską dialog w ramach mechanizmu ochrony praworządności, KE działa w ramach traktatów UE.

- Mówienie w Polsce, że to są sprawy dla polskiego ustawodawcy i nie mają związku z kompetencjami europejskimi, jest całkowicie błędne - ocenił szef KE. Wyjaśniał, że decyzja o rozpoczęciu procedury państwa prawa to "wejście w techniczną fazę" tego mechanizmu.

- Mamy pewne wątpliwości, tak jak inni, sprawdzamy, czy te wątpliwości są uzasadnione. Prowadzimy dialog z polskimi władzami. Nie chcę dramatyzować tej sprawy, ale chciałbym, aby nasi polscy przyjaciele traktowali to bardzo poważnie - powiedział. Juncker nie sądzi także, by w związku z decyzją KE Polacy odwrócili się od Unii Europejskiej. Jak podkreślił, około 80 proc. Polaków popiera członkostwo Polski w UE, a Polska od początku czerpie wielkie korzyści z integracji europejskiej.

* * *

Powodem rozpoczęcia w środę wobec Polski procedury ochrony państwa prawa jest nieprzestrzeganie wiążących orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego w sprawie jego składu i wyboru sędziów, a także wątpliwości co do reformy TK, uchwalonej 23 grudnia ub. roku. Pierwsza faza procedury polega na dialogu i wymianie informacji z polskim rządem. Procedura ta została zastosowana po raz pierwszy. (pap)

 

Na zdjęciu: przewodniczący KE Jean-Claude Juncker
Fo. EPA/OLIVIER HOSLET

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Lustrzane odbicie...,
2016-01-17 20:13:49
Panie Junker, jesli KE nie ma problemu z Polska...to z Kim w takim razie ma ? A moze ma problemy z "samym soba"... proponuje wiec PO-patrze wyraznie w lustro...
niemcy maja problem wszedzie
2016-01-15 16:49:39
Rzecznik węgierskiego rządu oświadczył, że prawdopodobnie będzie niemożliwe przyjmowanie z powrotem migrantów, którzy złożyli na Węgrzech wniosek o azyl, lecz następnie - jeszcze przed jego formalnym rozpatrzeniem - uciekli do Niemiec. Sprawa jest poważna, bo chodzi o około 160 tys. osób. Niemcy naciskają, aby w takich okolicznościach Węgry przyjmowały migrantów z powrotem do siebie. Rząd Orbana odpowiada, krótko: - To wyście ich zaprosili do swojego kraju, więc to wasz problem. Zoltan Kovacs, rzecznik prasowy rządu Viktora Orbana, wyraził się w tej sprawie dosyć jasno: - "Nie zamierzamy brać odpowiedzialności za rozwój wydarzeń, jaki nastąpił po zaproszeniu przez Niemcy migrantów ubiegających się o azyl, którzy dotarli na Węgry trasą przez Bałkany Zachodnie". Chodzi o około 160 tys. osób, które po złożeniu na Węgrzech wniosku o azyl, lecz przed jego formalnym rozpatrzeniem, uciekli do Niemiec. Kovacs dodał również, że Europa stoi obecnie w obliczu "kryzysu masowej migracji, a nie kryzysu uchodźczego".
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA