Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

KE uruchomiła procedurę naruszenia unijnego prawa wobec ustawy o SN

Data publikacji: 02 lipca 2018 r. 13:44
Ostatnia aktualizacja: 04 lipca 2018 r. 09:57
KE uruchomiła procedurę naruszenia unijnego prawa wobec ustawy o SN
 

Komisja Europejska uruchomiła w poniedziałek wobec Polski procedurę o naruszenie prawa UE w związku z ustawą o Sądzie Najwyższym. Bruksela powołuje się bezpośrednio na traktat UE. Warszawa ma miesiąc, by odpowiedzieć na wezwanie do usunięcia uchybienia.

- Biorąc pod uwagę brak postępu i nadchodzące wdrożenie nowego reżimu emerytalnego dla sędziów Sądu Najwyższego, KE zdecydowała dziś w trybie pilnym o uruchomieniu procedury o naruszenie prawa UE - powiedział na konferencji prasowej w Brukseli rzecznik KE Margaritis Schinas. - Jednocześnie KE jest gotowa do kontynuowania z Polską toczącego się dialogu dotyczącego praworządności.

Rzecznik oświadczył ponadto, że dla KE jest to preferowana droga rozwiązania problemu systemowego zagrożenia praworządności w Polsce. - Ciągle wierzymy, że polskie władze jeszcze rozważą wejście w życie (ustawy o SN - PAP). Mamy nadzieję, że zmienią zdanie. (...) Jeśli nie, od Trybunału Sprawiedliwość UE będzie zależało, by wydać wyrok - podkreślił Schinas.

KE uznała, że obniżenie wieku emerytalnego sędziów Sądu Najwyższego z 70 do 65 lat, przez co 3 lipca 27 spośród 72 sędziów grozi przymusowe przejście w stan spoczynku, narusza zasadę nieusuwalności sędziów. W komunikacie KE podkreślono, że przepisy mają też zastosowanie do pierwszej prezes SN, której sześcioletnia kadencja zostałaby przedwcześnie zakończona.

Sędziowie, którzy osiągają nowy, niższy wiek emerytalny, mogą zadeklarować prezydentowi RP chęć dalszego zajmowania stanowiska. KE uznała jednak, że brak jest kryteriów, którymi ma się kierować głowa państwa przy podejmowaniu decyzji w tej sprawie; nie ma też możliwości zaskarżenia tej decyzji do sądu.

"Komisja jest zdania, że środki te naruszają zasadę niezależności sądownictwa, w tym zasadę nieusuwalności sędziów, a tym samym Polska nie wypełnia swoich zobowiązań wynikających z art. 19 ust. 1 Traktatu o Unii Europejskiej w związku z art. 47 Karty praw podstawowych Unii Europejskiej" - podkreślono w komunikacie KE.

Art. 19 traktatu, który dotyczy Trybunału Sprawiedliwości, mówi m.in. o tym, że państwa członkowskie ustanawiają środki zaskarżenia niezbędne do zapewnienia skutecznej ochrony sądowej w dziedzinach objętych prawem Unii. Z kolei art. 47 Karty Praw Podstawowych dotyczy prawa do skutecznego środka prawnego i dostępu do bezstronnego sądu.

KE odrzuciła argumenty przedstawiane przez Polskę, że prezydent nie ma możliwości zignorowania opinii Krajowej Rady Sądownictwa w sprawie sędziów SN, którym ma przedłużyć możliwość orzekania. "Opinia KRS nie jest wiążąca i opiera się na niejasnych kryteriach" - oceniła KE, wskazując, że KRS składa się obecnie z osób wskazanych przez Sejm, "co nie jest zgodne z europejskimi standardami niezależności sądów".

Polscy dyplomaci w Brukseli zwracają uwagę, że postępowań takich jak te uruchomione w poniedziałek jest w UE bardzo wiele. Biorąc pod uwagę zarzuty dotyczące braku transpozycji dyrektyw i sprawy w Trybunale, łącznie otwartych jest obecnie 1348 postępowań wobec wszystkich państw członkowskich. - To dopiero początek procedury, teraz mamy miesiąc na odpowiedź - powiedziało PAP wysoko postawione źródło dyplomatyczne w Brukseli.

Rozmówca agencji wskazał, że na tym etapie nie ma wniosku o środek tymczasowy (tzw. zawieszenie postępowania ustawy o SN) - taki wniosek może być złożony dopiero na etapie kierowania skargi do Trybunału Sprawiedliwości. Do tego jeszcze zostało trochę czasu.

- Teraz jesteśmy na etapie zarzutów formalnych - mamy miesiąc na odpowiedź. Możemy założyć, że na odpowiedź na uzasadnioną opinię (drugi etap procedury - PAP) też będzie miesiąc, czyli taka skarga - i bardzo wątpliwy wniosek o środek tymczasowy - mogłaby zostać skierowana najwcześniej we wrześniu. Środek tymczasowy może zarządzić jedynie Trybunał Sprawiedliwości - wskazał dyplomata.

Poniedziałkowe wezwanie do usunięcia uchybienia to pierwszy etap procedury naruszeniowej. Zazwyczaj KE daje państwu członkowskiemu dwa miesiące na odpowiedź, ale tym razem Warszawa dostała o połowę mniej czasu. Jak wyjaśniał Schinas, KE dała polskim władzom na odpowiedź miesiąc, bo uważa, że ustawa o SN była już elementem dialogu i jest to wystarczający czas.

Po tym etapie, jeśli KE stwierdzi, że Polska nie wypełnia swoich zobowiązań, może przesłać uzasadnioną opinię (drugi etap i kolejny czas na reakcje). Dopiero później KE może podjąć decyzję o skierowaniu sprawy do Trybunału Sprawiedliwości. Równolegle może złożyć wniosek o zastosowanie środka tymczasowego (np. wnieść o zawieszenie przepisów do czasu rozstrzygnięcia sprawy); tak stało się np. podczas sporu o wycinkę w Puszczy Białowieskiej.

Procedura o naruszenie prawa UE formalnie nie ma nic wspólnego z uruchomioną wcześniej przez Komisję procedurą z art 7. unijnego traktatu. Ta pierwsza może się skończyć przed unijnym Trybunałem Sprawiedliwości, a ta druga w Radzie Europejskiej, gdzie przy zgodzie wszystkich państw Polska mogłaby być pozbawiona prawa głosu w Radzie UE.

Zgodnie z ustawą o Sądzie Najwyższym, która weszła w życie 3 kwietnia, w trzy miesiące od tego terminu w stan spoczynku przechodzą z mocy prawa sędziowie SN, którzy ukończyli 65. rok życia. Mogą oni dalej pełnić swoją funkcję, jeśli w ciągu miesiąca od wejścia w życie nowej ustawy, czyli do 2 maja, złożyli stosowne oświadczenie i przedstawili odpowiednie zaświadczenia lekarskie, a prezydent RP wyrazi zgodę na dalsze zajmowanie stanowiska sędziego SN. W SN orzeka obecnie 74 sędziów, spośród których 27 osiągnęło ten wiek.

(pap)

Fot. European Commission

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

ed
2018-07-04 09:13:42
Pozostaje tylko podziękować Komisji Europejskiej i Panu Timmermansowi że pomagają Polsce. Dobrze że jesteśmy w UE, bo bez niej PiS już dawno by Polaków zajechał.
Pikuś
2018-07-04 01:14:39
@Łukasz- tylko ta walka PISu przynosi odwrotne efekty, czyli nasilenie antypolskich nastrojów na świecie, i co najgorsze uzgadnianie z obcymi wywiadami polskiego prawa. Czy właśnie za tym jesteś?
Czytelnik Łukasz
2018-07-03 15:25:24
Taki on mój jak i twój, Pikusiu. Nie rozumiem tylko kto, kiedy i dlaczego ustanowił, że tylko nam, Polakom, wolno mniej. Np. każdy kraj ma prawo się wybielać, co robi, tylko nie nasz. To szykanowanie i popieram tego kto z tym walczy. A że akurat jest to PiS...
Czyli...
2018-07-03 12:16:14
Poki obecna Polska jest w Uni... to zmusza sie Nas do wprowadzania i przestrzegania Unijno-Lewackiego "prawa i bezprawia"...? A wiec: jedynym wyjsciem na przyszlosc - bedzie 100 % Polexit i dolaczenie do G.B. czyli Anglii !!
Jarun
2018-07-03 11:32:24
Kolejny sukces PiS-u: "Komisja Europejska uruchomiła w poniedziałek wobec Polski procedurę o naruszenie prawa UE w związku z ustawą o Sądzie Najwyższym. " Mateuszek wyjdzie na mównice i ogłosi: Unia Europejska jest w coraz większym kryzysie i nasz rząd łamiąc prawo pokazuje siłę. Typowy bełkot.
wizażysta Szydło
2018-07-03 10:50:21
Skończy się wreszcie okradanie Polski przez obecną władzę
sid
2018-07-03 07:50:01
Bardzo dobrze, jechać krótko z pisowskimi zdrajcami Polski
Albo Mlodzi i obecnie Wyksztalceni... albo Babcie i Dziadki z lat PRL-u...
2018-07-03 03:30:58
Miejmy nadzieje, ze od-PO-wiednie Zaswiadczenia Lekarskie ( Ale Nie PO znajomosci...?? ) Wykaza juz PO-czatki pewnych "Zwapnien w Mozgach"... juz i po 65-tce ! Inaczej powoli zakladac czyli budowac juz i Wyszehradzka Unie... czyli automatycznie i Polexit z obecnej Brukseli - UE !!
Pikuś
2018-07-03 01:38:26
@czytelnik Łukasz - piszesz o kolonialnej polityce Zachodu , a twój PIS uzgadnia polskie ustawy z wywiadem Izraela i z USA , tak samo jak za komuny uzgadniano wszystko z ZSRR. To jest dopiero kolonializm , w który PIS wepchnął Polskę. Tak, tak pisowski lewaku.
Czytelnik Łukasz
2018-07-02 18:57:36
Bruksela i ubecy wspierają się wzajemnie w obronie kolonialnej polityki Zachodu. Przetrzymamy i to a reformy WEJDĄ w życie.
no to się doigrali
2018-07-02 14:31:12
zaraz będą się wycofywać jak z ustawy o IPN
weger
2018-07-02 13:44:40
Ostatni dzwonek dla reżimu PIS żeby się wreszcie opamiętał
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA