Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Korea Płn. Udany test pocisku balistycznego

Data publikacji: 04 lipca 2017 r. 11:11
Ostatnia aktualizacja: 18 czerwca 2018 r. 22:47
Korea Płn. Udany test pocisku balistycznego
 

Korea Płn. ogłosiła we wtorek (4 lipca), że przeprowadziła pierwszą udaną próbę międzykontynentalnego pocisku balistycznego (ICBM). Telewizja państwowa nazwała to przełomem i podała, że test nowej rakiety obserwował północnokoreański przywódca Kim Dzong Un.

Według agencji AFP jest to kluczowy etap w kierunku realizacji celu Pjongjangu, jakim jest możliwość grożenia USA bronią jądrową. Jak podała północnokoreańska telewizja państwowa, podczas "historycznego" testu nowa rakieta Hwasong-14 osiągnęła wysokość 2802 km i pokonała 933 km. Po 39 minutach uderzyła w cel. Według oświadczenia pocisk spadł do Morza Japońskiego w Wyłącznej Japońskiej Strefie Ekonomicznej.

Korea Płn. "jest silną potęgą jądrową" i posiada "bardzo potężny ICBM, który może uderzyć w każde miejsce na świecie"  - dodała telewizja.

Jak pisze agencja Kyodo, jeśli międzykontynentalny pocisk balistyczny stałby się w pełni operacyjny, potencjalnie mógłby przenosić głowicę nuklearną na terytorium kontynentalnych Stanów Zjednoczonych. Kyodo przypomina, że w swoim noworocznym przemówieniu Kim Dzong Un powiedział, że jego kraj jest na ostatecznym etapie przygotowań do przetestowania pocisku dalekiego zasięgu.

Agencje prasowe zauważają, że do najnowszego testu balistycznego doszło tuż przed obchodami Dnia Niepodległości w Stanach Zjednoczonych oraz kilka dni przed szczytem G20 w Hamburgu, na którym USA, Chiny, Japonia i Korea Płd. mają omówić wysiłki na rzecz powstrzymania testów jądrowych i rakietowych Pjongjangu.

Prezydent Korei Płd. Mun Dze In podkreślił, że jest głęboko rozczarowany tym, że Pjongjang wystrzelił pocisk zaledwie kilka dni po apelu prezydenta USA Donalda Trumpa o umiar. Mun dodał, że stanowczo potępia test rakietowy, który jest niezgodny z rezolucjami Rady Bezpieczeństwa ONZ i ignoruje międzynarodowe ostrzeżenia. 

- Korea Północna właśnie wystrzeliła kolejny pocisk. Czy ten facet nie ma nic lepszego do roboty w życiu? - napisał na Twitterze prezydent USA Donald Trump, nawiązując do Kim Dzong Una. - Trudno uwierzyć, że Korea Południowa i Japonia będą to dłużej znosić. Być może Chiny dokonają twardego kroku i raz na zawsze skończą z tym nonsensem" - dodał Trump.

Chiny zaapelowały o spokój i wezwały do umiaru. Rzecznik MSZ Geng Shuang oświadczył, że Chiny są przeciwnie łamaniu przez Pjongjang zasad dotyczących północnokoreańskich testów rakietowych określonych przez Radę Bezeceństwa ONZ. 

Od początku 2016 roku Pjongjang w niespotykanym tempie prowadzi działania związane z rakietami. Jednak według analityków potrzebuje jeszcze wiele czasu, aby zbudować międzykontynentalny pocisk balistyczny, który mógłby przenosić głowicę nuklearną.

Pjongjang stara się jednak także budować pociski średniego zasięgu, które mogłyby dosięgnąć baz amerykańskich na Pacyfiku.

(pap)

Fot. EPA/Kimimasa Mayama

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA