Obawy niektórych, że Donald Trump okaże się "największym przyjacielem" Rosji, okazały się niepotrzebne – ocenia historyk prof. Andrzej Nowak. Dodaje, że w sprawie relacji amerykańsko-rosyjskich jest optymistą w tym sensie, że "Trump nie będzie ustępował Putinowi, nigdy i na żadnym polu".
– Powód jest bardzo prosty: Donald Trump ma ego zbliżone swoją wielkością do ego Władimira Putina – stwierdził prof. Andrzej Nowak. – Jeżeli ktoś taki jak Władimir Putin opiera kontakty z innymi przywódcami na sprowadzeniu ich "do parteru", wypuszczeniu psa na Angelę Merkel, spóźnieniu się o godzinę na spotkanie z papieżem czy królową brytyjską, to ktoś taki jak Donald Trump na coś takiego sobie nie pozwoli.
Film: PAP
Fot. EPA