Niedziela, 24 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Nowy Rok już zawitał do Nowej Zelandii i na Samoa

Data publikacji: 31 grudnia 2017 r. 12:29
Ostatnia aktualizacja: 18 czerwca 2018 r. 22:47
Nowy Rok już zawitał do Nowej Zelandii i na Samoa
 

Na długo zanim w Europie zaczną strzelać korki od szampana, Nowy Rok jako pierwsze na świecie przywitało małe wyspiarskie państwo Samoa na Pacyfiku, a krótko później Nowa Zelandia. Wkrótce 2017 rok pożegnają też mieszkańcy Australii.

W 2011 roku władze Samoa zdecydowały się "przesunąć" kraj ze wschodniej na zachodnią stronę linii zmiany daty. Celem było ułatwienie handlu z Australią i Nową Zelandią, ale przy okazji kraj może odtąd witać Nowy Rok jako pierwszy, a nie ostatni.

Co ciekawe, zaledwie godzinny lot dzieli Samoa od Samoa Amerykańskiego, które jest terytorium zamorskim USA i jest położone po drugiej stronie linii zmiany daty i wita przyjście Nowego Roku jako jedno z ostatnich miejsc na świecie.

Podczas zabaw sylwestrowych mieszkańcy Samoa i turyści z całego globu witają nadejście Nowego Roku sztucznymi ogniami oraz tradycyjnymi pokazami żonglerki i tańca.

Północ wybiła już także w stolicy Nowej Zelandii Wellington w południe czasu polskiego. Dwie godziny później w Nowy Rok wejdą też Australijczycy - nad zatoką w Sydney już gromadzą się tysiące uczestników sylwestrowej zabawy. Wielu na długo przed początkiem imprezy koczowało tam w namiotach i śpiworach, aby zapewnić sobie najlepszy widok na zapowiedziany pokaz fajerwerków. Organizatorzy spodziewają się nawet 1,6 mln osób.

(PAP)

Fot. David Moir

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

guciu
2017-12-31 15:05:31
Nowy rok idzie jasełka bierze.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA