Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Ponad 90 tys. dobowych zakażeń w Wielkiej Brytanii. Omikron zaczyna dominować

Data publikacji: 18 grudnia 2021 r. 07:49
Ostatnia aktualizacja: 18 grudnia 2021 r. 07:49
Ponad 90 tys. dobowych zakażeń w Wielkiej Brytanii. Omikron zaczyna dominować
Fot. Wikipedia (licencja: CCA-SA 4.0 International)  

93 045 infekcji koronawirusem wykryto w Wielkiej Brytanii w ciągu minionej doby, co oznacza trzeci z rzędu dzień z najwyższym od początku pandemii dobowym bilansem zakażeń - podano w piątek. Stwierdzono 3201 nowych przypadków wariantu Omikron.

Liczba wykrywanych zakażeń w Wielkiej Brytanii rośnie obecnie w najszybszym tempie do tej pory. Jeszcze do wtorku rekordowym dobowym bilansem był ten z 8 stycznia br. - 68 tys., w środę było to już 78,6 tys., w czwartek - prawie 88,4 tys., a teraz jest 93 tys. W ostatnich siedmiu dniach stwierdzono 477,2 tys. infekcji, co jest wzrostem o prawie 133 tys. w stosunku do siedmiu poprzednich. Od początku pandemii wykryto 11,19 mln zakażeń.

Wraz z 3201 nowymi przypadkami Omikronu łączna liczba potwierdzonych zakażeń tym wariantem wzrosła do 14 909, jednak w rzeczywistości jest ich znacznie więcej. Po Londynie, gdzie Omikron już w środę stał się dominującym wariantem koronawirusa, w piątek to samo nastąpiło w Szkocji. Szefowa tamtejszego rządu Nicola Sturgeon poinformowała, że odpowiada on już za 51,4 proc. nowych zakażeń w Szkocji, podczas gdy jeszcze tydzień temu odsetek ten wynosił 15,5 proc.

Na razie szybkie rozprzestrzenianie się Omikronu nie przekłada się na wzrosty hospitalizacji ani zgonów. Średnia dobowa liczba pacjentów przyjmowanych do szpitali z powodu Covid-19 od lipca utrzymuje się w okolicach 800-900, a obecnie w szpitalach jest 7611 osób i jest to pięć razy mniej niż w szczycie drugiej fali w styczniu br.

W ciągu minionej doby stwierdzono 111 zgonów z powodu Covid-19, co jest spadkiem o 35 w stosunku do bilansu z czwartku i o dziewięć wobec zeszłego piątku. Podczas ostatnich siedmiu dni zmarły 794 osoby, o 37 mniej niż w poprzednich siedmiu, a od początku pandemii już 147 048 osób.

(PAP)

 

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA