Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Prezydent Duda u prezydenta Trumpa

Data publikacji: 18 września 2018 r. 21:51
Ostatnia aktualizacja: 20 września 2018 r. 14:28
Prezydent Duda u prezydenta Trumpa
 

Trump: z prezydentem Dudą rozmawialiśmy o dwustronnych relacjach ekonomicznych. 

- Na dzisiejszym spotkaniu rozmawialiśmy o dwustronnych relacjach ekonomicznych. Polska przez ponad ćwierć wieku doświadczyła trwałego wzrostu gospodarczego, to jest duży krok - powiedział prezydent USA Donald Trump na wspólnej konferencji prasowej z prezydentem RP Andrzejem Dudą w Waszyngtonie. - Również oczekujemy dalszego zacieśniania wymiany inwestycji i handlu pomiędzy naszymi wspaniałymi narodami. Rozmawialiśmy na temat Inicjatywy Trójmorza, w której Europa Środkowa chce mieć większy dostęp do energii (...) Stany Zjednoczone wspierają te cele i chcemy jeszcze bardziej zacieśniać nasze związki gospodarcze z tym regionem Europy.

Zapraszamy biznes ze Stanów Zjednoczonych do Polski - powiedział we wtorek w Waszyngtonie prezydent Andrzej Duda. Zapewnił, że Polska rozwija się bardzo dynamicznie i posiada coraz lepsze możliwości inwestycyjne.

Prezydent Duda na konferencji prasowej w Białym Domu powiedział, że podczas spotkania z prezydentem USA Donaldem Trumpem dyskutowali m.in. na temat otwarcia się Polski na amerykańskich przedsiębiorców.

- Zapraszamy biznes ze Stanów Zjednoczonych do Polski. Zapraszamy do Polski wszelkich biznesmenów i tych, którzy mają możliwości wielkich inwestycji, ale zapraszamy także tych mniejszych. W Polsce są coraz lepsze możliwości inwestycyjne. Polska rozwija się bardzo dynamicznie - zapewnił Andrzej Duda.

Według prezydenta Dudy, "Polska jest ciekawym partnerem, gdzie USA i biznes z USA jest mile widziany".

- Chcę o tym wszystkich zapewnić. Jest to także perspektywa rozwinięcia swojej działalności poprzez Polskę na kraje Trójmorza. Nad tym pracujemy także w ramach państw Trójmorza, żeby te możliwości komunikacyjne i współpracy gospodarczej były coraz szersze. Chcemy, żeby zgłaszali się do realizowanych inwestycji także partnerzy biznesowi ze Stanów Zjednoczonych - dodał.

Prezydent zaznaczył też, że na polskim rynku są już obecne duże amerykańskie firmy.

- Są oczywiście firmy amerykańskie obecne na rynku polskim od wielu lat, chociażby General Electric, który realizuje wielką inwestycję w Polsce z zakresu energetyki - mówił Andrzej Duda.

(pap)

Fot. EPA

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

U2
2018-09-20 13:42:00
Adrian podpisał deklarację przygotowaną przez PO, która wiele lat temu była już raz przyjęta przez oba kraje. To się nazywa kabaret i rechot historii. A wstając z kolan musiał się pochylić nad biurkiem, dopiero w trzeciej fazie może będzie pozycja wyprostowana.
Jarun
2018-09-20 13:28:22
Wygląda komicznie jak kelner przy stoliku biznesmena.
Edmund
2018-09-20 08:45:29
Robię w domu przemeblowanie i zostaje mi jedno całkiem jeszcze dobre krzesło.Moźe ktoś w najbliźszym czasie jedzie do Warszawy i przy okazji podrzuci je prezydentowi by w przyszłości nie musiał błaźnić się i na stojaka podpisywać jakieś tam papierki.
Jarun
2018-09-19 13:43:53
Trumpa też nikt poważnie nie traktuje, to megaloman i pajac. A może naprawdę wszechwładny Putin "pomógł" Donaldowi?
Zako
2018-09-19 12:35:57
Dzięki temu, że IPN wycofał się w ustawki, prezydent (a niech mu będzie) Duda został przyjęty przez prezydenta (temu panu też) Trumpa. Spotkania prezydentów państw są potrzebne. Porozmawiali, podpisali jakieś 'pogłębienie'. Czy to było istotne i z korzyścią dla stron, czas pokaże. Na pewno nie jest korzystnym dla Polski rozwiązaniem 'fort trump' za miliardy złotych. Nie trzeba było dekapitować Wojska Polskiego, partyzantka doświadczonych dowódców nie zastąpi, a Ci co nie chcieli trafić pod but PIS-u poszli w tzw. odstawkę.
Jarun
2018-09-19 00:34:57
Biedny ten Adrian, nikt go poważnie nie traktuje, ale harcerzyk stara się jak może. Jeździ, tupie, przemawia - nikt go nie słucha, krzyczy, podnieca się własnymi słowami. Szybciej przyjmie go Trump niż prezes. Ciągle w poczekalni z panią Basią. -No i co Adrianku, chłopcze załatwiłeś? -Nic. -Tak myślałem.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA