Środa, 26 listopada 2025 r. 
REKLAMA

Przebaczamy i prosimy o przebaczenie [FILM]

Data publikacji: 26 września 2016 r. 11:35
Ostatnia aktualizacja: 18 czerwca 2018 r. 22:46
Przebaczamy i prosimy o przebaczenie
 

„Przebaczamy i prosimy o przebaczenie” – w ten sposób wicepremier Ukrainy Iwanna Kłympusz-Cincadze odnosi się do – jak mówi – trudnych momentów w polsko-ukraińskiej historii. Według niej nie należy „grać nimi politycznie” i używać do „konfrontacji na politycznej płaszczyźnie”.

REKLAMA

Kłympusz-Cincadze oceniła, że apel ukraińskich intelektualistów i polityków o ustanowienie dni pamięci ofiar polskich zbrodni przeciwko Ukraińcom, była to konsekwencja decyzji podjętych przez polski Sejm. Chodzi o przyjętą w lipcu przez Sejm uchwałę ws. zbrodni wołyńskiej. Głosi ona, że ofiary zbrodni popełnionych w latach 40. przez ukraińskich nacjonalistów nie zostały należycie upamiętnione, a masowe mordy nie zostały nazwane, zgodnie z prawdą historyczną, ludobójstwem. W uchwale wyrażono zarazem szacunek wobec Ukraińców, którzy ratowali Polaków

– To bardzo naturalna reakcja prawicowych partii na Ukrainie. Nie oznacza to jednak, że to przeważający głos w ukraińskim parlamencie, że taka decyzja zostanie podjęta. To jednak pokazuje, co może oznaczać nieprzemyślany do końca krok – oceniła ukraińska wicepremier.

– Wiem, że ukraińscy parlamentarzyści – ponieważ całkiem niedawno przeszłam z parlamentu do rządu – pracowali nad ustanowieniem wspólnej platformy między ukraińskim i polskim parlamentem, by przyjąć wspólne stanowisko. Niestety, nie zostało to dobrze usłyszane w polskim Sejmie. Więc mam nadzieję, że to jest lekcja, z której wszyscy wyciągniemy wnioski, która pozwoli nam zrozumieć, że taka konfrontacja na politycznej płaszczyźnie nie jest korzystna dla nikogo z nas. Jestem przekonana, że to dyskusja dla historyków i potem zaakceptujemy, cokolwiek oni przedstawią, jako wspólne stanowisko specjalistów w tej dziedzinie. To nieodpowiedzialne ze strony polityków, żeby grać tą kartą politycznie – dodała.

– Na Ukrainie staramy się, żeby wspólnie radzić sobie z tymi trudnymi momentami historii. Chcemy pracować nad nimi wspólnie. Kilku naszych wcześniejszych prezydentów zrobiło wiele, żeby budować przekaz, w którym myślimy o dniu dzisiejszym i jutrzejszym, w którym przebaczamy i prosimy o przebaczenie, z jednej i drugiej strony – zaznaczyła.

Parlament Ukrainy potępił we wrześniu lipcowe decyzje Senatu i Sejmu RP w sprawie zbrodni wołyńskiej, uznając, że określenie jej mianem ludobójstwa jest „upolitycznianiem historii” i przekreśla osiągnięcia wieloletniego dialogu historycznego na ten temat. W przyjętej rezolucji Rada Najwyższa Ukrainy zaapelowała o pojednanie między dwoma narodami na zasadzie wzajemnego, chrześcijańskiego przebaczenia oraz o rzetelne zbadanie wydarzeń, do których doszło na Wołyniu w latach drugiej wojny światowej.

(pap)

Film: PAP

REKLAMA

Komentarze

Akcje za Bugiem,
2016-09-28 02:01:00
Pytanie do Akcji Wisla... ale w obronie wlasnej - czy w tym samym stylu jak UPA ? Wymien wiec konkretne przyklady...
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Akcja Wisła
2016-09-27 13:38:20
Polacy też mordowali Ukraińców
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Wtedy... a dzis...
2016-09-27 00:04:11
Prawda jaka by ona nie byla... musi wpierw zostac ujawniona ! Winni jesli jeszcze zyja musza stanac przed Wymiarem Sprawiedliwosci a dopiero pozniej zobaczymy Kto, co... Komu ma wybaczyc czy przebaczyc, nie mowiac juz o odszkodowaniach dla pozostalych czlonkow Rodzin !!
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Dryja
2016-09-26 17:03:26
Czy każdy materiał PAP musi ukazać się w Kurierze?
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Marek
2016-09-26 15:52:14
Przestancie stawiac pomniki banderowcom ! A postawiono pomnik i poswiecil go prawoslawny pop dowodcy UPA- POLNOC . To byl morderca - wspolautor oraz wspolwykonawca rzezi wolynskiej . Nigdy nie bedzie wybaczenia skoro na Ukrainie uwaza sie ich za bohaterow narodowych . To byli zwykli mordercy , takie ukrainskie Einsatzgruppen . Wyobrazmy sobie ze w Niemczech odslaniaja pomnik Dirlewangerowi albo nazywaja ulice Reinefarth Allee . Nie do pomyslenia . A w Kijowie zmnieniono nazwe ulicu Moskiewskiej na Stiepana Bandery . Ukraincy tak jak Niemcy powinni odciac sie od mordercow i scigac ich za zbrodnie oraz uznac OUN-UPA za organizacje przestepcza . Wtedy byc moze po jakims czasie bedzie mozna pomyslec o przebaczeniu .
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
miki
2016-09-26 14:28:50
A co Ukraińcy mają nam wybaczyć? To oni mordowali na rozkaz Bandery, rzeź wołyńska to ich robota. Więc co nam mają wybaczyć? Że nie zabili wszystkich?
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
"Przepraszamy i prosimy o przebaczenie".
2016-09-26 11:49:43
Nastąpiła pomyłka, chyba zamiast pierwszego wyrazu powinno być słowo "przepraszamy" - tylko wtedy to wyrażenie miałoby jakikolwiek sens.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Tylko zalogowani użytkownicy mają możliwość komentowania
Zaloguj się Zarejestruj
REKLAMA
REKLAMA