Władimir Putin został w poniedziałek (7 maja) zaprzysiężony na prezydenta Federacji Rosyjskiej. Po uroczystości w Wielkim Pałacu Kremlowskim, dawnej rezydencji carów, oficjalnie rozpoczął swą czwartą kadencję na stanowisku szefa państwa, która potrwa do 2024 roku.
Przysięgę prezydencką Putin złożył w obecności 3,5 tysiąca gości - członków rządu, parlamentarzystów, sędziów Sądu Konstytucyjnego, urzędników państwowych, przedstawicieli duchowieństwa. Uroczystość odbyła się w Sali Andriejewskiej Kremla - sali tronowej carów Rosji.
Trzymając prawą rękę na konstytucji Federacji Rosyjskiej, Putin wypowiedział 33 słowa przysięgi, zobowiązując się do respektowania praw i swobód człowieka i obywatela, ochrony konstytucji, bronienia suwerenności, bezpieczeństwa i integralności terytorialnej kraju. Przysięgę tę Putin złożył po raz czwarty.
Prezydentem FR był przez dwie kadencje w latach 2000-2008, a w 2012 roku po czteroletniej przerwie, gdy sprawował urząd premiera, zasiadł na Kremlu po raz trzeci. Konstytucja Rosji zabrania pełnienia urzędu głowy państwa przez więcej niż dwie kadencje z rzędu.
W przemówieniu po złożeniu przysięgi Putin podziękował Rosjanom za poparcie udzielone mu w wyborach prezydenckich 18 marca.
- W poparciu tym jest wiara i nadzieja na to, że Rosja dalej będzie umacniać swą potęgę, a ludzie będą żyć lepiej - powiedział. Dodał, iż poparcie to "jest również ważne dla obrony naszych pozycji na arenie międzynarodowej". Ocenił, że potrzebne są "głębokie pozytywne przemiany wewnątrz kraju" i Rosja powinna stać się "nowoczesna i dynamiczna". Decyzje, przed którymi stoi kraj, określą jego los na dekady, niezbędne są przełomy we wszystkich sferach - wskazał. Zapewnił, że Rosja poradziła sobie z "bardzo trudnymi problemami gospodarczymi i socjalnymi".
- Rosja jest silnym, aktywnym i wpływowym uczestnikiem życia międzynarodowego, bezpieczeństwo i zdolności obronne kraju są zapewnione - oświadczył. Ocenił, że teraz należy wykorzystać wszelkie możliwości "w celu rozwiązania zadań wewnętrznych", związanych z rozwojem kraju. Zapewnił, że "w centrum polityki" znajdą się takie kwestie, jak "nowa jakość życia" i dobrobyt obywateli. Punktem orientacyjnym jest - jak dodał - "Rosja dla ludzi".
Po zaprzysiężeniu prezydenta, zgodnie z konstytucją Rosji, rząd Dmitrija Miedwiediewa podał się do dymisji. Krótko później Putin przedłożył niższej izbie parlamentu, Dumie Państwowej, kandydaturę Miedwiediewa na premiera, a wiceprzewodniczący Dumy Igor Lebiediew zapowiedział, iż izba rozpatrzy kandydaturę na szefa rządu na posiedzeniu plenarnym we wtorek.
(pap)
Fot. EPA/KREMLIN