Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Reparacje – szanse Polski zerowe?

Data publikacji: 03 września 2017 r. 16:45
Ostatnia aktualizacja: 18 czerwca 2018 r. 22:47
Reparacje – szanse Polski zerowe?
Fot. Robert Stachnik, Ryszard Pakieser, Alexei Druzhinin (EPA)  

Rosyjski parlamentarzysta Władimir Dżabarow ocenił, że perspektywy otrzymania przez Polskę reparacji wojennych zarówno od Rosji, jak i od Niemiec, są "zerowe". Oświadczenia na ten temat określił jako "bzdury i drogę donikąd".

Dżabarow, który jest wiceszefem komisji spraw zagranicznych Rady Federacji (wyższej izby parlamentu Rosji), wypowiadał się na ten temat dla agencji RIA-Nowosti. Wcześniej w sobotę agencja ta przekazała wypowiedź posła PiS Jana Mosińskiego na temat reparacji wojennych od Niemiec, w której wspomniał on także o odszkodowaniach zapisanych w Traktacie Ryskim z 1921 roku pomiędzy II RP a sowiecką Rosją.

– Perspektywy tego rodzaju żądań, zarówno od nas, jak i od Niemiec, są absolutnie zerowe – oświadczył Dżabarow. Oznajmił również, że "tego rodzaju oświadczenia to bzdury i droga donikąd". Rosyjski parlamentarzysta powiedział, że po II wojnie światowej strona polska "praktycznie za darmo otrzymała ziemie Prus Wschodnich" i "nie powinna się uskarżać".

– Niech więc najpierw rozliczą się za te ziemie – dodał. Wyraził też opinię, że "zgodnie z tą logiką Rosja mogłaby zażądać od Polski odszkodowań za wydarzenia z 1612 roku", kiedy polskie oddziały "wtargnęły do Rosji", a także odszkodowań od Francji za wojnę z 1812 roku. Jak powiedział, w takiej sytuacji powstaje pytanie, jak ocenić życie 600 tys. żołnierzy radzieckich – według szacunków strony rosyjskiej tylu właśnie żołnierzy Armii Czerwonej poległo na terytorium Polski w walce z hitlerowskimi Niemcami. Dżabarow wyraził opinię, że "Polska nigdy nie zdoła się za to rozliczyć".

* * *

Na konferencji prasowej w Sejmie w piątek (1 września) posłowie PiS byli pytani o kwestię reparacji wojennych od Niemiec, a także ewentualnego domagania się reparacji od strony rosyjskiej. Mosiński m.in. przypominał, że Rosja Sowiecka podpisała w 1921 roku Traktat Ryski kończący wojnę polsko-bolszewicką, na mocy którego Polska miała otrzymać 30 mln rubli w złocie. Jak zauważył, odszkodowania te nigdy nie zostały wypłacone. W jego ocenie ze strony Rosji, która jest „prawnym spadkobiercą Rosji sowieckiej”, powinna przyjść refleksja na temat tego, co zrobić z Traktatem Ryskim.

(pap)

Fot. Robert Stachnik, Ryszard Pakieser, Alexei Druzhinin (EPA)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

QWER
2017-12-20 10:00:21
DO LEO TY ŚMIECI ZŁODZIEJU I BANDYTO JAK MASZ CZELNOŚĆ PISAĆ TE SŁOWA W MOIM OJCZYSTYM JĘZYKU
Leo
2017-09-17 12:20:46
Warcholstwo i oczekiwanie darmochy, to polaczkowo, do roboty pasozyty.
Albo...albo...
2017-09-05 00:44:26
No to jak nie chca "jeszcze" po 72 latach zaplacic reparecji... to chociaz niech dokonaja Reperacji... !!
Piorun... do Jarun-a
2017-09-05 00:39:11
A procz Kuriera, zmiesciles rowniez ten swoj komentarz - tak w Gazecie Wyborczej jak i PO-zostalych waszych Mediach... ??
Poprawka do kom - Zacznijmy chocby...
2017-09-05 00:33:44
Powinno byc na Wschodzie Polski...!!
Jarun
2017-09-04 13:14:30
Ale Polska (rząd PiS-u) oficjalnie nie domaga się od Niemiec reparacji. Nikt nie wyliczył i nie wystosował, żadnego pisma z żądaniem zapłaty za szkody wojenne. To taka dziennikarska bańka mydlana na wewnętrzny użytek PiS-u. Po to by dokuczyć Niemcom. Dzisiaj tj. 4 września już się nie domagają. W reżymowej TVP cisza o tym. PiS (prezes) puszcza "kaczki". Idea Międzymorza też już zdechła. Chlapną aby w telewizji było o czym gadać...
Zacznijmy chocby od tego
2017-09-04 12:36:14
Panie W. Dzabarow, a Kto Nam zabral... stare Polskie tereny na Zachodzie Polski - chocby od roku 1944/45 liczac ??
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA