Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Spekulacje na temat wizyty Kim Dzong Una w Pekinie (akt. 1)

Data publikacji: 27 marca 2018 r. 15:05
Ostatnia aktualizacja: 18 czerwca 2018 r. 22:47
Spekulacje na temat wizyty Kim Dzong Una w Pekinie
W Pekinie wprowadzono specjalne środki bezpieczeństwa. Fot. EPA/WU HONG  

Z Pekinu odjechał we wtorek po południu pociąg, którym mógł przybyć do chińskiej stolicy przywódca Korei Płn. Kim Dzong Un lub inny wysoki rangą urzędnik reżimu. Chińskie MSZ oświadczyło, że nic mu nie wiadomo na temat wizyty północnokoreańskiej delegacji.

Do Pekinu przyjechał w poniedziałek po południu pilnie strzeżony pociąg. Według Bloomberga w jednym z wagonów znajdował się przywódca Korei Płn. Kim Dzong Un, ale zdaniem części ekspertów może chodzić o wysokiego rangą emisariusza, np. siostrę dyktatora.

– Ten specjalny pociąg, wykorzystywany wcześniej przez jego ojca Kim Dzong Ila, jest zwykle używany tylko przez członków rodziny Kimów i ich doradców, więc możemy założyć, że to Kim Dzong Un lub jego siostra (Kim Jo Dzong) przybyli tym pociągiem do Pekinu – wyjaśnił ekspert w dziedzinie stosunków międzynarodowych w Azji Wschodniej z Uniwersytetu Lingnan w Hongkongu Brian Bridges, autor licznych publikacji na temat obu Korei.

W poniedziałek wieczorem Bloomberg informował, powołując się na trzy anonimowe źródła, że do chińskiej stolicy przybył sam Kim Dzong Un. Informację tę potwierdziło we wtorek dwóch zastrzegających anonimowość rozmówców hongkońskiego dziennika „South China Morning Post”. Byłaby to pierwsza zagraniczna podróż Kima, od kiedy w 2011 roku przejął władzę w Korei Północnej po swoim zmarłym ojcu Kim Dzong Ilu. O wizytach Kim Dzong Ila Chiny i Korea Północna informowały dopiero po jego wyjeździe.

Obserwatorzy w Pekinie zwracali uwagę na zaostrzone środki bezpieczeństwa, opóźnienia innych pociągów i konwój limuzyn chronionych przez policyjne motocykle, który przejechał z dworca do kompleksu rządowego Diaoyutai, gdzie zwykle zatrzymywał się ojciec Kim Dzong Una. We wtorek przed południem konwój wyruszył z Diaoyutai w kierunku budynków rządowych i dwóch stacji kolejowych – podała agencja Associated Press, dodając, że okolica obstawiona była funkcjonariuszami w mundurach i niezidentyfikowanymi osobami w cywilnych ubraniach, którzy próbowali uniemożliwić dziennikarzom robienie zdjęć.

Rzeczniczka chińskiego MSZ Hua Chunying powiedziała dziennikarzom we wtorek, że zdaje sobie sprawę, iż „wszyscy są bardzo ciekawi”, ale nie posiada „żadnych informacji” na temat wizyty północnokoreańskich urzędników w Pekinie. Cytowani przez agencję AP południowokoreańscy eksperci wyrażali wątpliwości, że do Pekinu przybył sam Kim Dzong Un. W środę chińskie władze oficjalnie potwierdziły wizytę przywódcy Korei Północnej w Pekinie. Kim Dzong Un gościł w stolicy Chin od niedzieli do środy. Była to pierwsza znana podróż Kima za granicę, od kiedy w 2011 roku przejął on władzę w Korei Północnej po swym zmarłym ojcu Kim Dzong Ilu.

Chiny są uznawane za najbliższego sojusznika Korei Północnej, choć według komentatorów stosunki pomiędzy dwoma komunistycznymi krajami były ostatnio bardzo chłodne, a próby atomowe i rakietowe reżimu Kima irytowały chińskie władze, które twierdzą, że takie działania destabilizują sytuację w regionie. Kim Dzong Un nie spotkał się jak dotąd – przynajmniej oficjalnie – z chińskim prezydentem Xi Jinpingiem. Kim ma spotkać się w najbliższych miesiącach z prezydentem Korei Południowej Mun Dze Inem oraz prezydentem USA Donaldem Trumpem. Według ekspertów wobec takiego grafiku władze w Pekinie mogłyby się poczuć pominięte. Poza tym Korea Płn. chce wykorzystać ChRL, by wywrzeć nacisk na USA i Koreę Południową. 

* * *

Received message last night from XI JINPING of China that his meeting with KIM JONG UN went very well and that KIM looks forward to his meeting with me. In the meantime, and unfortunately, maximum sanctions and pressure must be maintained at all cost!

Prezydent USA Donald Trump napisał na Twitterze, że otrzymał wiadomość od prezydenta Chin Xi Jinpinga, iż jego spotkanie w Pekinie z przywódcą Korei Północnej Kim Dzong Unem "poszło bardzo dobrze". Amerykański prezydent zastrzegł, że do czasu jego spotkania z Kimem USA utrzymają sankcje na Pjongjang.

Otrzymałem wiadomość zeszłej nocy od XI JINPINGA, (prezydenta) Chin, że jego spotkanie z KIM DZONG UNEM przebiegło bardzo dobrze i że KIM nie może się doczekać spotkania ze mną. W międzyczasie i niestety, maksymalne sankcje i presja muszą być utrzymane za wszelką cenę!" napisał Trump na swoim koncie.

(pap)

Na zdjęciu: W Pekinie wprowadzono specjalne środki bezpieczeństwa

Fot. EPA/WU HONG 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Wszystkim... "po rowno"
2018-03-29 20:53:45
A jakis czas temu, u jednego z Uciekinierow, ktoremu udalo sie przedostac do Korei Poludniowej... tamtejsi Lekarze wykryli w jego Organizmie pewnego rodzju "robactwo" dlugosci +/- 20 cm, gdzie opowiedzial - ze Zywil sie z resztek na Smietniskach !!
Czyli
2018-03-27 21:16:09
Tajemnicze podroze... w wiadomym celu !
REKLAMA