Niemiecka telewizja publiczna wielokrotnie przepraszała w eksponowanym miejscu za użycie błędnego sformułowania „polskie obozy”. O to, czy to wystarczy, toczy się prawny spór – poinformowała, odmawiając ustosunkowania się do trwającego sporu prawnego.
Jak podała wcześniej TVP Info, niemiecka stacja wniosła apelację od klauzuli wykonalności, którą na początku lutego wydał Sąd Krajowy w Moguncji. Zgodnie z jego decyzją ZDF miała zamieścić na swojej głównej stronie internetowej przeprosiny za sformułowanie „polskie obozy zagłady”, użyte w jednym z materiałów.
Odwołując się od orzeczenia, ZDF – jak twierdzi TVP Info – argumentuje, że niekorzystny wyrok w Sądzie Apelacyjnym w Krakowie, który nakazał jej przeprosiny za sformułowanie „polskie obozy zagłady”, jest pokłosiem zmian polityczno-gospodarczych w naszym kraju i konserwatywnego rządu, który „funkcjonuje pod hasłem aktywnej polityki historycznej ukierunkowanej na ochronę dobrego imienia państwa polskiego i Polaków”.
TVP Info przypomina, że przedmiotem sporu jest wyrok z 2016 r. w sprawie Karola Tendery, byłego więźnia KL Auschwitz, przeciwko ZDF w związku z użyciem sformułowania „polskie obozy”. Sąd Apelacyjny w Krakowie nakazał niemieckiej stacji przeproszenie Tendery. Przeprosiny ukazały się jednak na dole strony i nie były odpowiednio widoczne.
(pap)
Na zdjęciu: Przedstawiciele akcji "German Death Camps", Młodej Prawicy oraz Stowarzyszenia KoLiber podczas konferencji prasowej przed siedzibą oddziału telewizji ZDF w Warszawie.
Fot. PAP/Jacek Turczyk