Przy ciele jednego z zamachowców samobójców, który przeprowadził atak bombowy niedaleko stadionu Stade de France, znaleziono syryjski paszport - poinformowała w sobotę agencja Associated Press powołując się na anonimowe źródła we francuskiej policji.
AP przypomina, że do tej pory oficjalnie nie ujawniono narodowości i danych osobowych zamachowców. Informację o znalezieniu przy ciele jednego z zamachowców syryjskiego paszportu potwierdza także agencja Reutera.
Według informacji policji z soboty rano w atakach w rejonie stadionu piłkarskiego zginęło pięć osób, w tym trzech napastników. Dziewięć osób jest w stanie krytycznym, a kilkadziesiąt rannych. Kiedy doszło do zamachów na Stade de France, na stadionie odbywał się towarzyski mecz piłkarski między Francją a Niemcami. Ze względów bezpieczeństwa drużyna gości spędziła noc na stadionie.
Odpowiedzialnością za piątkowe ataki w Paryżu prezydent Francji Francois Hollande obarczył dżihadystów z Państwa Islamskiego (IS), którzy niedługo po wypowiedzi francuskiego przywódcy przyznali się do zamachów. Ataki przeprowadzono w różnych miejscach Paryża, m.in. w pobliżu Stade de France i w sali koncertowej Bataclan, gdzie przetrzymywano zakładników. Zginęło w nich, według prezydenta Hollande'a, 127 osób.
(PAP)