Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Tunezyjczyk poszukiwany w związku z zamachem (akt. 1)

Data publikacji: 21 grudnia 2016 r. 13:17
Ostatnia aktualizacja: 18 czerwca 2018 r. 22:46
Tunezyjczyk poszukiwany w związku z zamachem
Fot. EPA/Arne Dedert  

Niemiecka federalna prokuratura generalna ogłosiła w środę, że w związku z poniedziałkowym zamachem na jarmark bożonarodzeniowy w Berlinie poszukuje urodzonego w Tunezji 24-letniego Anisa Amriego, a za pomoc w jego ujęciu oferuje nagrodę do 100 tys. euro.

Jak głosi list gończy, Anis Amri poszukiwany jest "z powodu pilnego podejrzenia o sprawstwo". Prokuratura ostrzegła również, że w razie kontaktu z nim należy zachować ostrożność, gdyż może on dopuszczać się aktów przemocy i być uzbrojony.

Amri został opisany jako mężczyzna o wzroście 178 cm i wadze około 75 kilogramów, mający czarne włosy i piwne oczy. Jednocześnie opublikowano dwa jego zdjęcia.

Według tygodnika "Der Spiegel" pod fotelem kierowcy ciężarówki użytej do zamachu znaleziono dokument tożsamości tego obywatela tunezyjskiego, „najprawdopodobniej zaświadczenie o tym, że ma pobyt tolerowany (w Niemczech)”. Z dokumentu wynika, że Anis Amri  urodził się w 1992 roku w mieście Tatawin. „Der Spiegel” pisze, że podejrzany jest też znany pod innymi nazwiskami i datami urodzenia.

Według „Sueddeutsche Zeitung” i kilku innych mediów poszukiwany Tunezyjczyk został uznany za osobę „stanowiącą zagrożenie”. „Der Spiegel” wyjaśnia, że jest to stosowana przez policję kategoria osób, które są regularnie kontrolowane, ponieważ przypuszcza się, że w każdej chwili mogą próbować zamachu.

Wcześniej w środę niemieckie media informowały, że policja zatrzymała kolejnego podejrzanego w związku z poniedziałkowym zamachem w Berlinie, ale po jakimś czasie został on zwolniony. Pierwszego podejrzanego, zatrzymanego w poniedziałek pakistańskiego uchodźcę, zwolniono we wtorek z braku dowodów.

* * *

W ataku terrorystycznym na terenie jarmarku bożonarodzeniowego w Berlinie zginęło 12 osób. Jedną z ofiar jest polski kierowca ciężarówki, użytej do staranowania ludzi zgromadzonych na jarmarku. Według powiązanej z islamistami agencji Amak odpowiedzialność za zorganizowanie zamachu wzięło Państwo Islamskie.

(pap)

Fot. PAP/EPA

Zdjęcia podejrzanego mężczyzny udostępnione przez niemiecką policję.

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Dlaczego na to pozwolono...
2016-12-22 19:03:46
Widac ze "specjalnie"... zmruzyl oczy i do tego zalozyl jeszcze okulary, nie mowiac juz o innej fryzurze...! Widac wiec, ze wczesniej nie jedno juz planowal...!!
Na poszukiwaniach...
2016-12-21 23:42:21
Krotka odp. do: Gdzie jestescie...? Jak to gdzie... byc moze juz "w terenie" i za nim sie rozgladaja... szczegolnie ze wyznaczono nagrode 100 000 Euro !!
Gdzie jesteście
2016-12-21 14:13:45
Gdzie się podziali niemieccy skinheadzi - tacy prawdziwi, we flekach, z glanami, białymi sznurówkami, podwiniętymi spodniami moro i łysymi głowami????
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA