Turyści boją się możliwych ataków Państwa Islamskiego (IS). W Turcji dochody z turystyki spadły o 7,73 mld USD, czyli o 13,8 proc., w drugim kwartale br. w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego - wynika z danych tureckiego urzędu statystycznego TUIK.
W pierwszym kwartale br. zagraniczni turyści wydali w Turcji przeciętnie 911 dolarów na osobę. W drugim kwartale było to już 719 dolarów - wynika z danych TUIK.
Jak oceniają przedstawiciele branży, na spadek dochodów wpłynęły rosnące obawy o bezpieczeństwo także z powodu innych zagrożeń geopolitycznych, takich jak słabnąca gospodarka rosyjska. Według danych tureckiego ministerstwa turystyki liczba Rosjan odwiedzających Turcję wyniosła 1,45 mln w pierwszej połowie roku. Jest to spadek w porównaniu z zeszłym rokiem, kiedy w pierwszym półroczu do Turcji przyjechały 2 mln rosyjskich turystów.
Najwięcej w pierwszym półroczu przyjechało turystów z Niemiec - ok. 2 mln. Po nich byli Rosjanie (1,45 mln) i Brytyjczycy (ok. 950 tys.), spadła zaś w porównaniu z rokiem ubiegłym liczba turystów z Francji i Włoch. Zanim jeszcze doszło do bezprecedensowego wzrostu zagrożeń geopolitycznych, przedstawiciele tureckiej branży turystycznej spodziewali się w tym roku dochodów w wysokości 30-35 mld dolarów. Teraz oczekuje się, że będzie to mniej ze względu na obawy o bezpieczeństwo - zauważa "Hurriyet Daily News". (pap)
Fot. Ryszard Pakieser (arch.)