Brytyjczyk William Shakespeare, pierwszy mężczyzna i drugi człowiek na świecie, który otrzymał szczepionkę przeciw Covid-19 już poza fazą testów, zmarł w wieku 81 lat z powodu choroby niezwiązanej z koronawirusem - poinformowano we wtorek.
Shakespeare zmarł w miniony czwartek w tym samym szpitalu uniwersyteckim w Coventry, w którym 8 grudnia zeszłego roku został zaszczepiony przeciw Covid-19. Chwilę wcześniej w tym samym szpitalu szczepionkę otrzymała 91-letnia obecnie Margaret Keenan. Stali się oni pierwszymi osobami na świecie zaszczepionymi przeciw Covid-19 poza fazą testów, bo Wielka Brytania jako pierwsza dopuściła do użycia preparat firm Pfizer/BioNTech. Oboje zyskali dzięki temu sporą medialną sławę, przy czym w przypadku Shakespeare'a przyczyniła się do tego także zbieżność imienia i nazwiska ze sławnym angielskim dramaturgiem i poetą, z którym zresztą według jego rodziny, prawdopodobnie był spokrewniony.
Radna miasta Coventry Jayne Innes, która była przyjaciółką Shakespeare'a, napisała w poście na Facebooku, że "najlepszym hołdem dla Billa jest zaszczepienie się". Dodała, że zostanie on zapamiętany z wielu rzeczy, "w tym z zamiłowania do psot".
Od czasu szczepionek podanych Keenan i Shakespeare'owi w Wielkiej Brytanii wykonano już ponad 61,4 mln zastrzyków. Do poniedziałku włącznie pierwszą dawkę otrzymało prawie 38,2 mln osób, co stanowi 72,5 proc. dorosłej populacji kraju, a drugą - ponad 23,2 mln, czyli 44,1 proc. dorosłych.
(PAP)