W wieku 91 lat zmarł w środę założyciel „Playboya” Hugh Hefner, który w latach 60. XX wieku pomógł zapoczątkować rewolucję seksualną swoim przełomowym magazynem dla mężczyzn i zbudował wokół niego imperium biznesowe. Agencja AP nazywa Hefnera „palącym fajkę hedonistą”.
Grupa medialna Playboy Enterprises poinformowała, że Hefner zmarł w swoim domu.
Jak pisze agencja Reutera, Hefner, którego imperium składało się m.in. ze sztandarowego miesięcznika, telewizji, filmów, a także klubów i rezydencji, czasami był określany jako bardzo zainteresowany seksem Piotruś Pan. W jego legendarnej rezydencji o nazwie Playboy Mansion mieszkało nawet siedem młodych blondynek, co pokazano w emitowanym od 2005 do 2010 roku reality show „Króliczki Playboya”.
Hefner chwalił się, że dzięki viagrze mógł się cieszyć seksem jeszcze w wieku ponad 80 lat. – Nigdy nie dorosnę. Dla mnie liczy się tylko bycie młodym – powiedział w wywiadzie udzielonym CNN w wieku 82 lat.
Ustatkował się w 2012 roku, gdy miał 86 lat i gdy po raz trzeci ożenił się, tym razem z młodszą o 60 lat Crystal Harris. Jak mówił, jego szalony styl życia mógł być reakcją na dorastanie w konserwatywnej rodzinie, w której rzadko kiedy okazywano emocje.
Pierwszy numer „Playboya” z nagimi zdjęciami Marilyn Monroe ukazał się w 1953 roku, gdy władze poszczególnych amerykańskich stanów mogły zakazywać stosowania środków antykoncepcyjnych.
Zanim internet sprawił, że nagość stała się wszechobecna, w 1963 roku Hefner został oskarżony o naruszenie ustawy o ochronie obyczajów za publikowanie i rozpowszechnianie zdjęć rozebranych celebrytek i aspirujących gwiazd. Nie został jednak skazany.
Poza zdjęciami nagich dziewcząt na rozkładówce „Playboy” miał też ambicje intelektualne. Pisywali do niego m.in. Kurt Vonnegut, Joyce Carol Oates czy Vladimir Nabokov. W magazynie publikowano też wywiady z takimi osobistościami, jak Fidel Castro, Martin Luther King czy John Lennon.
– Szczerze mówiąc, nigdy nie myślałem o „Playboyu” jak o magazynie o seksie. Zawsze traktowałem go jak magazyn lifestyle’owy, którego ważnym składnikiem był seks – powiedział Hefner CNN w 2002 roku.
Jak pisze Reuters, Hefner okazał się też geniuszem budowania marki, a jego „króliczek” stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych logo na świecie.
(pap)
Fot. PAP