Interwencja w jednym ze stargardzkich sklepów przerodziła się w brutalny atak na funkcjonariuszy. Policjanci z Referatu Patrolowo-Interwencyjnego zostali znieważeni, byli szarpani i zastraszani przez agresywnego mężczyznę.
Do zdarzenia doszło, gdy mundurowi zostali wezwani do awanturnika zakłócającego porządek.
– Mężczyzna nie reagował na polecenia opuszczenia sklepu, a podczas interwencji zachowywał się agresywnie – relacjonuje mł. asp. Ewa Majdzińska ze stargardzkiej komendy. – Znieważał policjantów obelżywymi słowami, naruszył ich nietykalność osobistą i groził im pozbawieniem życia.
47-latek został natychmiast zatrzymany. Następnego dnia usłyszał zarzuty znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy oraz kierowania wobec nich gróźb w celu zmuszenia ich do odstąpienia od czynności służbowych. Jeszcze tego samego dnia stanął przed sądem. Decyzją sędziego trafił do aresztu na trzy miesiące.
Komenda Powiatowa Policji w Stargardzie przypomina: każdy atak na policjanta spotyka się z natychmiastową i zdecydowaną reakcją.
– Nie ma i nie będzie przyzwolenia na agresję wobec funkcjonariuszy – podkreślają mundurowi. ©℗
Tekst i fot. (w)