Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

7 maja posiedzenie zażaleniowe na areszt dla Gawłowskiego (akt. 1)

Data publikacji: 25 kwietnia 2018 r. 14:52
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:09
7 maja posiedzenie zażaleniowe na areszt dla Gawłowskiego
Fot. Ryszard Pakieser  

Jest już wyznaczony termin posiedzenia zażaleniowego na areszt posła Stanisława Gawłowskiego. Sąd 7 maja 2018 r. rozpatrzy trzy wnioski obrońców polityka PO i czwarty sporządzony własnoręcznie przez podejrzanego.

Sprawą aresztu Stanisława Gawłowskiego zajmie się Sąd Okręgowy w Szczecinie, bo decyzję sądu niższej instancji o zastosowaniu tego środka zapobiegawczego oprotestowało trzech obrońców polityka. Wniosek o uchylenie decyzji Sądu Rejonowego Szczecin Prawobrzeże i Zachód złożył również poseł Gawłowski, który od 15 kwietnia przebywa w tymczasowym areszcie.

O terminie posiedzenia zażaleniowego poinformował rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Szczecinie Michał Tomala. Sprawę jednoosobowo rozpoznawać będzie sędzia Sądu Okręgowego w Szczecinie Ryszard Małachowski, który został wyznaczony w losowaniu.

– To jest przewodniczący wydziału karnego odwoławczego – powiedział dziennikarzom prezes Sądu Okręgowego w Szczecinie Maciej Strączyński o Małachowskim. – To jeden z najbardziej doświadczonych naszych sędziów, który ma w ogóle najdłuższy staż w zawodzie sędziego w całym Sądzie Okręgowym w Szczecinie.

* * *

Gawłowski został zatrzymany przez CBA 13 kwietnia 2018 r., następnie usłyszał w prokuraturze pięć zarzutów, w tym trzy o charakterze korupcyjnym. Dzień wcześniej zgodę na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie posła Platformy wyraził Sejm. Dwa dni po zatrzymaniu Sąd Rejonowy Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie zdecydował o zastosowaniu trzymiesięcznego aresztu wobec Gawłowskiego. O areszt dla posła wnioskowała Prokuratura Krajowa, która uznała, że zachodzi obawa matactwa ze strony Gawłowskiego.

Zarzuty prokuratury dotyczą okresu, kiedy Gawłowski pełnił urząd wiceministra ochrony środowiska w rządach PO-PSL. Miał wówczas przyjąć, jako łapówkę co najmniej 175 tysięcy złotych w gotówce, a także dwa zegarki o wartości prawie 25 tysięcy złotych. Zarzuty dotyczą też podżegania do wręczenia korzyści majątkowej w wysokości co najmniej 200 tysięcy złotych, a także ujawnienia informacji niejawnej oraz plagiatu pracy doktorskiej.

Gawłowski wielokrotnie podkreślał, że jest niewinny, a śledztwo prokuratury uważa za motywowane politycznie. Wskazywał też, że zarzuty prokuratury zostały sformułowane na podstawie "pomówień" ludzi związanych z Prawem i Sprawiedliwością.

(lw, pap)

Fot. Ryszard Pakieser

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

wolny
2018-05-07 08:56:24
Panie Schetyna jak nie uratujesz Gawłowskiego ,popłyniesz w nurcie szamba z nim.Pilnuj się i do Parlamentu UE oraz do Timermansa błagalne pokłony aby pomógł i oświadczył że w Polsze są zamykani oszuści VATU,Łapówkarze i inni dobrzy ludzie Platformy.
U,u,u,
2018-04-26 11:22:45
To Facet 1 Maja... bedzie musial "Swietowac za kratkami"...!
Propozycja
2018-04-26 00:45:08
A te Kominiarki, to powinny miec chocby "kilka dziurek" na tzw. lepsze Oddychanie ...gdyz inaczej to w Lecie - Chlopaki sie jeszcze "podusza" ? Tym bardziej, ze Pracy bedzie Im caly czas przybywalo...!!
Kilkunastu... Czytelnikow Kuriera
2018-04-25 23:06:44
No tak, Lapowki "bralo sie" PR-ywatnie... a siedzi sie teraz za "sprawy PO-lityczne" czyli "PO-platane z PO-mieszanym" ! / ? I miejmy nadzieje, ze Doswiadczony Sedzia Oceni... Zarzuty Prokuratury Krajowej - Prawnie i Sprawiedliwie...!!
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA