Ta konstrukcja zacumowała przy Wybrzeżu Władysława IV w Świnoujściu i przez kilka dni wywoływała żywe zainteresowanie mieszkańców kurortu oraz turystów. Stojące na betonowym pontonie kontenery to prototyp pływającego akademika dla uczących się w Kopenhadze studentów. We wtorek (6 sierpnia) po południu – holowany przez Argusa – popłynął do stolicy Danii.
Pływający akademik powstał w Szczecińskim Parku Przemysłowym. Na sześciokątnym pontonie betonowym wybudowanym przez firmę Erbud postawiono kontenery. Na dachu jednego z nich mieszczą się solary, na drugim ogród, a na trzecim taras. Całość jest w pełni wyposażona: między konstrukcjami mieście się dziedziniec, w kontenerach jest 12 pomieszczeń, toalety, a nawet piwnica z pomieszczeniem technicznym i pralnią.
Koszt inwestycji to około pół miliona złotych. Do założenia pozostały jedynie drobniejsze elementy wyposażenia.
– Mniejszy sprzęt mógłby zostać uszkodzony podczas transportu, więc zostanie zainstalowany, gdy dotrze do celu – tłumaczy „Kurierowi” Arkadiusz Ryż z działu operacyjnego firmy Fairplay Towage Polska, jednego z wiodących europejskich operatorów holowników. ©℗
Tekst i fot. Bartosz TURLEJSKI
Więcej w środowym „Kurierze Szczecińskim” i w e-wydaniu z 7 września 2016 roku.