Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Akcja strażaków na jeziorze Miedwie. Ratowali żeglarzy

Data publikacji: 22 kwietnia 2019 r. 18:12
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:38
Akcja strażaków na jeziorze Miedwie. Ratowali żeglarzy
 

W poniedziałek około 13.30 strażacy z Powiatowej Komendy Straży Pożarnej w Stargardzie otrzymali informację od WOPR ze Szczecina, że na jeziorze Miedwie na wysokości Koszewka przewrócił się jacht. Do akcji ratunkowej ruszyły dwa zastępy strażaków ochotników z łodziami. Dwóch żeglarzy, którzy nie byli w stanie o własnych siłach dopłynąć do brzegu – uratowano. Dwaj inni sami dopłynęli do brzegu.

- Jacht przewrócił się na wysokości Koszewka na jeziorze Miedwie – powiedział aspirant Piotr Chmielewski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Stargardzie. - Dwie osoby o własnych siłach dopłynęły do brzegu, dwie inne dryfowały po jeziorze wraz z przewróconym jachtem. Do akcji skierowaliśmy zastęp strażaków z OSP Stargard wraz z łodzią oraz inny z OSP Bielkowo, także wyposażony w łódź. Niebawem strażacy z Bielkowa dotarli do dryfujących żeglarzy i podjęli ich na swoją łódź. W tym czasie ich koledzy z OSP Stargard zajęli się dwoma żeglarzami, którzy byli już na brzegu – dodał.

Okazało się, że nikomu nic się nie stało. Żeglarzy przetransportowano do Morzyczyna, skąd wypłynęli. Tam też trwały czynności mające na celu wyjaśnienie okoliczności zdarzenia.

(r.c.)

Fot. Dariusz Gorajski (arch.)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

do Ot i cala kalabania
2019-04-22 21:51:25
Miedwie,hmmmm, po kolana. To jest jezioro rynnowe, kilkadziesiat do kilkuset metrow plytko (zalezy od strony), ale dalej rynna do 43 m glebokosci. Najwieksza kryptodepresja w Polsce. Polecam lekture, chocby w google.
@Lehoo
2019-04-22 20:10:57
Nie pij tyle , bo to szkodzi...
Lehoo
2019-04-22 19:54:15
@ ot i cała kałabania Jak dobrze poszukać to się i znajdzie. Gdzie ? Zapoznaj się z batymerią jeziora, a potem bredź w białoruskim stylu. Najlepiej nie marnuj siły po próżnicy, puść się burty i pomaleńku opuszczaj się na dno.
Lehoo
2019-04-22 19:50:18
Jak się pływa mieczówką bez uszczelnionych komór wypornościowych i nie umie się wyostrzać w podmuchach i nie podłożyło się po wywrotce pod top masztu dodatkowego pływaka: koło ratunkowe, kamizelka, butelka po wodzie mineralnej 5 litrów zakręcona, to się potem dzwoni z płaczem po ratowników, żeby nas stąd do domciu zabrali bo tu zimno i mokro.
Ratownik
2019-04-22 19:14:23
A czemu nie było WOPR
gość
2019-04-22 19:11:54
Ciekawe czego było zbyt dużo , wiatru czy promili ?
ot i cała kałabania
2019-04-22 18:49:40
przecież w Miedwiu jest wody "po pas" , gdzie oni się topili?? , no w święta "suweren" troszkę przesadził z "polewaniem " :)))
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA