Podczas gdy normą w aglomeracjach miejskich jest separowanie ruchu pieszych i samochodów, budowa przejść podziemnych i systemów kładek pieszo-rowerowych w rejonach największych i najruchliwszych skrzyżowań, w Szczecinie magistraccy urzędnicy zdecydowali o likwidacji podziemnego przejścia u zbiegu al. Wyzwolenia z ulicami Malczewskiego i Rayskiego. Ruch pieszych wyprowadzony zostanie ponownie na poziom jezdni. Roboty w toku.
Są już pasy na jezdni, fragmenty nowych dojść chodnikami, przejście przez tory,. Trwa montaż sygnalizatorów. Powoli wyłania się nowy kształt rejonu całego skrzyżowania i obraz tego, co będzie po tych przeobrażeniach, których finał powinien nastąpić do końca tego roku.
Do tej pory wyburzone zostały wraz ze schodami i zamurowane trzy z sześciu zejść w odcinek dawnego podziemnego przejścia: te zewnętrzne z wylotami od strony przejść dla pieszych od ul. Malczewskiego i ul. Rayskiego oraz to, które prowadziło pasażerów na przystanek tramwajów linii 2, 3, 10 i 12 w kierunku Niebuszewa i Lasu Arkońskiego.
Urządzony już został przez drogowców w tym miejscu chodnik prowadzący do nowych pasów w obrębie przejścia wyznaczonego przez obie nitki jezdni przedzielone pasem torowiska. Z drugiego wejścia/zejścia do i z likwidowanego tunelu na peron w kierunku placu Rodła i dalej Bramy Portowej pasażerowie jeszcze mogą korzystać. I ono wkrótce zostanie zamknięte - po uruchomieniu nowych, naziemnych przejść/dojść na pas torowiska pośrodku alei. Trwają roboty brukarskie przy układaniu chodników, budowie nowych nowych fragmentów chodników po obu stronach alei, który powstały w miejscu dwóch zasypanych dotąd zejść do tunelu. Dwa pozostałe umożliwiają jeszcze przejście podziemiem z jednej strony ulicy na drugą . Chodniki zbudowane są m.in. z płytek, które - w założeniu - powinny ułatwiać poruszanie się osobom mającym problemy ze wzrokiem. Są słupy z sygnalizatorami i trwa teraz podłączanie instalacji sygnalizacji świetlnej. Nowością są fragmenty nowych dróg rowerowych i przejazdów - łączące te już istniejące i z nowymi urządzanymi wraz z przebudową od ul. Rayskiego w stronę placu Rodła.
Inwestycję na zlecenie ZDiTM prowadzi firma Strabag wraz z zatrudnionymi przez siebie podwykonawcami. Umowa z nią została podpisana 1 marca z 9-miesięcznym terminem realizacji zadania. Prace budowlane ruszyły we wrześniu, po przygotowaniu projektu i uzyskaniu niezbędnych pozwoleń. Koszt to 1,61 mln zł.
W Warszawie też żyją w innej rzeczywistości niż Pan redaktor i przebudowują rondo Czterdziestolatka i Dmowskiego. To ostatnie zostanie zmienione na zwykłe skrzyżowanie i przy okazji zwężona zostanie ulica tak, tak Marszałkowska.
W obu przypadkach powstaną pasy i przejazdy rowerowe w powierzchni terenu.
Radze Panu redaktorowi szybko zwiedzać ten ostatni bastion modernizmu drogowego nim zniknie na śmietniku historii transportu miejskiego
Archeo
2016-11-09 21:18:12
Ja tu widzę niezły b... Wykopaliście samca z lat 70, który chce robić autostrady w mieście.
Pan redaktor jakiś taki dziś niedoinformowany?
2016-11-09 20:31:41
Wygląda że dopływ informacji nie zatrzymał się dziś, tydzień, rok, ale 10 lat temu ..
hahaha
2016-11-09 19:40:09
Chciałem wyśmiać te "NORMY", ale widzę, że zostałem uprzedzony. Jak widać - nie trzeba wiele wiedzieć o świecie, by opowiadać publiczne herezje. A może wąskie horyzonty nawet w tym pomagają.
Pozdrawiam kogoś, kto "redagował" ten tekst :D
KG
2016-11-09 19:34:03
Ha, ha. Chciałoby się napisać, że taka "norma" to w algomeracjach na wschodzie, ale już nawet Moskwa poszła po rozum do głowy i likwiduje przejścia podziemne, kładki, zwęża ulice. Dalej już tylko Taszkient.
Przemek Turlej
2016-11-09 19:28:25
Normą jest właśnie likwidacja przejść podziemnych i zwężanie dróg w miastach. Na świecie. Warto chociaż powierzchownie zbadać temat przed napisaniem artykułu.
a.
2016-11-09 19:24:35
„Podczas gdy normą w aglomeracjach miejskich jest (…) budowa przejść podziemnych i systemów kładek pieszo-rowerowych”
Dzwonią lata 70. i pytają, gdzie im się taki pilny uczeń uchował.
@Rozsądny: Berlin ma zamiar wycofać ruch kołowy z Unter den Linden do 2019 roku. ;) Poznańskie Rondo Kaponiera to zaś efekty poprzedniego prezydenta Grobelnego, starającego się uprzykrzać mieszkańcom poruszanie po mieście. Dla odmiany w ścisłym centrum konsekwentnie wyznacza się drogi dla rowerów i tworzy coraz większą strefę tempo 30.
Rozsądny
2016-11-06 13:16:50
Bardzo głupi i infantylny argument, że ludzie nie krety czy szczury i pod ziemię nie chodzą. Otóż w centrach nowoczesnych metropolii na całym świecie ruch pieszych jest separowany i żadne pseudo naukowe wywody pouczające redaktora tego nie zmienią. A szczytem głupoty jest twierdzenie, że kładki też są przestarzałe i ulegają likwidacji. Na takim skrzyżowaniu jak to, wręcz niezbędne jest przejście podziemne bądź nadziemne bezkolizyjne dla całego ruchu pieszego. I żadne zaklinanie pseudo znawców tego nie zmieni. Najbardziej debilny pomysł jak zniszczyć komunikację w centrum miasta doczekał się realizacji. Temu kto poleca wycieczkę do Berlina, gdzie niektóre przejścia podziemne likwiduje się z zupełnie innych względów, polecam wycieczkę do nieodległego Poznania. Tam bidulki nie znają najnowszych niby trendów i rozbudowali do 2 poziomów przejście podziemne pod strategicznym placem Kaponiera.
Szerokie ulice też można zwężać, ale wyłącznie wtedy jak to jest w przytoczonym Berlinie, gdzie między dzielnicami można przemieścić się autostradowym małym ringiem. A i tak w centrum Berlina mamy znacznie szersze arterie niż ta szczecińska i na szczęście nikomu nie przychodzi na myśl ich zwężać.
Marcin
2016-11-04 13:55:00
Normą w aglomeracjach europejskich...? Tak, ale tylko tych na wschód od Bugu. Pan redaktor żyje w świecie jakichś swoich wyobrażeń. Proponuję zapoznać się z tematem, by uniknąć potem takich bzdurnych twierdzeń.
SC
2016-11-04 10:06:15
Ciekawe, czy zwolennicy przejścia podziemnego faktycznie z niego korzystali, czy tak troszczą się o bliźnich ;)
To skrzyżowanie było tragiczne, a teraz nieco się poprawi. O dużej poprawie można by mówić, gdyby śródmiejską autostradę zmieniono w normalną ulicę, jak jest to normą w aglomeracjach miejskich.
Normą przejścia pdoziemne w centrach europejskich miast?
2016-11-04 09:07:24
chyba w świecie redaktora.. Może Kurier zafunduje redaktorowi wycieczkę do Berlina, by zobaczył, co się robi z przejściami podziemnymi..
K a t a s t r o f a
2016-11-04 09:03:20
Było dobrze - to zrobiono gorzej.
Już wczoraj stałem w korku do skrzyżowania galaxy (bo namalowano pasy i zmieniono cykl). A na tym skrzyżowaniu nigdy nie było korków. Piesi tez boja się przechodzić po pasach bo widzą nadjeżdżające autobusy i wolą się schować.
Zamiast przedłużyć przejście podziemne do centrum handlowego to je zasypano. Zlikwidowano kłopot babć narzekających na schodzenie po schodach i zastąpiono je większymi problemami.
Dno, ale nie przez podziemie
2016-11-04 07:40:11
Normą w europejskich miastach jest równoległy układ ścieżek rowerowych i ulic, a w Szczecinie zamyka się jeden kierunek ruchu na głównej ulicy centrum Szczecina, więc o czym my tu mówimy. Totalne dno, szkoda słów, bo to co się wyprawia, to się w głowie nie mieści.
@ n.
2016-11-04 07:03:14
separowanie ruchu - tak, ruch tranzytowy na obwodnice,
Piesi nie do podziemia - znaczy metro też przestarzałe.
Bo najważniejsze są deptaki i fontanny
do redaktorka
2016-11-03 23:50:59
Panie red. czas panu się zatrzymał i brakuje wiedzy... zacznij pan się uczyć albo zmień zawód...
weger
2016-11-03 23:25:26
LUDZIE NIE KRETY POD ZIEMIĄ NIE CHODZA
ckm
2016-11-03 21:13:38
trzeba było to zasypać 25 lat temu.
OK.2016
2016-11-03 21:04:42
Kilka wypadków pokaże głupotę pomysłodawcy takiego rozwiązania.
Widzę , że znalazł się obrońca głupich pomysłów.
Szkoda komentarza bo to nic nie pomoże dla fachowca obeznanego w literaturze śmiechu warte.
Obiektywny
2016-11-03 20:47:40
Po co te płacze? Wypadkowi można ulec wszędzie, na schodach też. Jak ktoś chce nadrabiać drogi chodząc po schodach w górę i w dół, to może iść przejściem podziemnym. Ono nie zostanie zlikwidowane.
Roberto
2016-11-03 18:24:37
Szczyt debilizmu to mało powiedziane. Inicjatorzy i zatwierdzający ten szkodliwy pomysł komunikacyjny będą odpowiedzialni za wypadki z udziałem pieszych, które na pewno się tam będą wydarzać. Logiczne byłoby rozbudowanie przejścia podziemnego na całe skrzyżowanie i zainstalowanie schodów ruchomych. Niestety wybrano opcję jak z filmu Barei.
Przy okazji rozbudowy centrum Galaxy może wreszcie ktoś pomyśli o obniżeniu poziomu drogi wjazdowej na parkingi centrum od strony Al. Wyzwolenia i poprowadzeniu kładki dla pieszych nad tą drogą? już teraz jest to bardzo kolizyjne i wiecznie zapchane skrzyżowanie potoków pieszych i aut jadących do/z centrum handlowego.
Gość
2016-11-03 18:04:46
Niech żyje głupota.
n.
2016-11-03 17:43:19
PRZEPRASZAM, SKĄD PAN REDAKTOR TO WZIĄŁ - Podczas gdy normą w aglomeracjach miejskich jest separowanie ruchu pieszych i samochodów, budowa przejść podziemnych i systemów kładek pieszo-rowerowych w rejonach największych i najruchliwszych skrzyżowań. OBAWIAM SIĘ, ŻE JEST ZUPEŁNIE ODWROTNIE. PROSZĘ POCZYTAĆ FACHOWĄ LITERATURĘ ALBO ADEKWATNE DANE I NIE PISAĆ TAKICH GŁUPOT. OBECNIE WSZĘDZIE, GDZIE TO MOŻLIWE, LIKWIDUJE SIĘ PRZEJŚCIA PODZIEMNE CZY KŁADKI, NIE ZMUSZA SIĘ PIESZYCH DO SCHODZENIA W PODZIEMIA NICZYM SZCZURY. TAKIE ROZWIĄZANIA STOSOWANE BYŁY KILKA DEKAD TEMU. TO JUŻ NIEAKTUALNE
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.