Na terenie kołobrzeskiego osiedla mieszkalnego Ogrody znajduje się stacja badająca jakość powietrza w kurorcie. Ostatnio urządzenia zostały zmodyfikowane.
Dzięki temu można nie tylko sprawdzać stężenie tak zwanego pyłu zawieszonego PM10/PM2,5, ale również przekazywać zebrane dane na odległość. Odczytują je specjaliści z Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska, ale nie tylko oni mają dostęp do danych. Każdy, kto ma na swoim telefonie zainstalowaną aplikację „Jakość powietrza w Polsce” może sprawdzić, czym w danym miejscu i czasie oddycha.
Rozbudowa kołobrzeskiej stacji monitorowania powietrza kosztowała miejscowy samorząd 242,3 tys. zł. Połowę tej kwoty pozyskano z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Szczecinie. ©℗
(pw)