Środa, 26 listopada 2025 r. 
REKLAMA

Areszt za rozbój na drodze

Data publikacji: 03 grudnia 2015 r. 11:02
Ostatnia aktualizacja: 11 kwietnia 2021 r. 15:36
Areszt za rozbój na drodze
 

Trzy miesiące aresztu dla każdego ze sprawców rozboju, to efekt pracy chojeńskich policjantów i decyzji sądu. Sprawcy usłyszeli już zarzuty, za popełnione przestępstwo grozi do 12 lat pozbawienia wolności.

REKLAMA

Do zdarzenia doszło w ubiegłą sobotę na drodze Moryń-Macierz. Trzej mężczyźni jadący samochodem osobowym marki VW Golf zajechali drogę kierującemu autem 36 -latkowi. Sprawcy użyli wobec niego przemocy, uderzali pięściami po głowie i kopali po całym ciele. Sprawcy następnie ukradli pokrzywdzonemu saszetkę z  pieniędzmi, telefon iPhone4. Ze środka auta zabrali dodatkowo 600 zł i drugi telefon. Jak się okazało pokrzywdzony doznał złamania podudzia i zwichnięcia stopy.

Poinformowani o rozboju policjanci natychmiast podjęli działania, które doprowadziły do zatrzymania trzech sprawców napadu rabunkowego. Mundurowi odzyskali też  część skradzionych przedmiotów.

Sprawcami tego czynu są trzej mieszkańcy gminy Moryń w wieku: 25 - 36 - lat. Zatrzymani trafili do policyjnego aresztu. Policjanci z Komisariatu Policji w Chojnie po zabraniu materiału dowodowego  postawili każdemu z nich zarzut dokonania rozboju.

Sąd po zapoznaiu się z materiałami postępowania podjął deczyzję, że  najbliższe trzy miesiące mężcyzźni  spędzą za kratkami.
Za rozbój zgodnie z kodeksem karnym grozi do 12 lat pozbawienia wolności.

(isz)

Fot. Robert Stachnik

REKLAMA

Komentarze

pytanie
2015-12-03 22:55:24
komu zabrano materiał dowodowy??
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
@Film
2015-12-03 13:17:17
Eee... przejechać po nich nie mógł. Wtedy dopiero by się do niego dobrał wymiar sprawiedliwości (?). Lepiej dostać wpierd.l niż się bronić. Sorry, takie mamy prawo.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Film
2015-12-03 11:33:43
"Trzej mężczyźni jadący samochodem osobowym marki VW Golf zajechali drogę kierującemu autem 36 -latkowi." Czyli co, 36-latek kierował autem, a pasażerowi zajechali sami sobie drogę? Poza tym, zajechali drogę pierwszemu lepszemu kierowcy, tak na chybił trafił? Coś podejrzanego. No i dlaczego kierowca nie wycofał i nie uciekł, albo nie przejechał po nich, jak na filmach?
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Tylko zalogowani użytkownicy mają możliwość komentowania
Zaloguj się Zarejestruj
REKLAMA
REKLAMA