Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Auto w kanale

Data publikacji: 08 maja 2016 r. 15:19
Ostatnia aktualizacja: 11 kwietnia 2021 r. 15:53
Auto w kanale
 

Do kanału portowego w Świnoujściu wjechało auto. Właściciel jest w szpitalu, ale nie odniósł poważniejszych obrażeń i jego życiu nic nie zagraża. Pojazd znajduje się częściowo na skarpie, a częściowo w wodzie. W tym miejscu nie zagraża ruchowi na torze wodnym.

Auto wjechało do wodny w okolicach Mulnika. Właściciel auta to 27-letni mieszkaniec Świnoujścia. Policjanci informację o zdarzeniu otrzymali w nocy z soboty na niedzielę, o g. 1:40. Przy nabrzeżu stał kolega kierowcy, który powiadomił służby.

- 27-latek został wyciągnięty z auta i trafił do szpitala. Był trzeźwy. Nie posiadał jednak uprawnień do kierowania pojazdem i zostanie za to ukarany - mówi „Kurierowi” Beata Olszewska ze świnoujskiej policji.

Jak powiedziała nam Ewa Wieczorek, rzecznik prasowy Urzędu Morskiego nie doszło do wycieku paliwa i auto nie zagraża ani środowisku ani żegludze na torze wodnym. Samochód trzeba będzie jednak wyciągnąć. Częściowo znajduje się on na terenie Urzędu Morskiego, a częściowo na miejskim. Koszty powinien ponieść kierujący pojazdem. ©℗

BaT

Fot. Mateusz Bełczącki

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Auto woda
2016-05-09 08:13:42
Dlaczego takie przypadki w ostatnim czasie są generowane przez młode osoby lub kobiety?
ewa
2016-05-08 17:48:59
a teraz kasa za wyciąganie z czyjej kieszeni ? a w usa wysokie mandat za zatrucie środowiska rzecznego , u nas ?
Czy ten artykuł pisał jakiś zdolny emigrant z Syrii ?
2016-05-08 16:04:01
.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA