Bartłomiej Sochański odmówił badania alkomatem

Fot. Dariusz Gorajski  

Bartłomiej Sochański, sędzia Trybunału Konstytucyjnego ze Szczecina, był uczestnikiem kolizji drogowej. Poddał się badaniu testerem trzeźwości Alcoblow, ale nie zgodził się na badania alkomatem. Sędzia zapewnia, że nie był pod wpływem alkoholu. 

Do kolizji doszło przy al. Szucha w stolicy. Tam znajduje się siedziba Trybunału Konstytucyjnego. Na miejscu pojawiła się policja. Bartłomiej Sochański podał się badaniu urządzeniem Alcoblow. Nie zgodził się na użycie alkomatu. 

Trybunał Konstytucyjny wydał oświadczenie w tej sprawie. Oto ono: „W dniu 20 listopada 2023 r. miało miejsce zdarzenie komunikacyjne z udziałem Sędziego Trybunału Konstytucyjnego Bartłomieja Sochańskiego. Zgodnie z art. 24 ust. 2 ustawy z dnia 30 listopada 2016 r. o statusie sędziów Trybunału Konstytucyjnego, „za wykroczenia sędzia Trybunału odpowiada tylko dyscyplinarnie”. Bezpośrednio po zdarzeniu, po podjęciu czynności przez Policję, Sędzia poddał się badaniu alkomatem, który nie wykazał alkoholu w wydychanym powietrzu". 

Sam sędzia w rozmowie z „Super Expressem” mówił, że Alcoblow alkoholu nie wykazał. A z immunitetu skorzystał dopiero wtedy, gdy policjant zarządził kolejne badania. 

- Powiedziałem, że dziękuję bardzo, skorzystam ze swojego immunitetu. Jestem pewien, że jestem absolutnie trzeźwy, nic nie piłem, nie ma co do tego wątpliwości - mówił sędzia TK. 

Szczecinianin w rozmowie z dziennikiem podkreślił, że miał prawo, aby nie zgodzić się na badanie alkomatem. 

Mecenas Bartłomiej Sochański został sędzią Trybunału Konstytucyjnego w 2020 roku. Do tej funkcji zgłosiło go Prawo i Sprawiedliwość. 

Wcześniej Bartłomiej Sochański był m.in. konsulem honorowym Niemiec, prezydentem Szczecina, radnym Rady Miasta.  ©℗

(as)