Dwa głosy wystarczyły, by prezydent Szczecina otrzymał zgodę na podpisanie umowy dzierżawy terenu z przedsiębiorcą, który na Bulwarze Gdyńskim zainwestował w gastronomię i uruchomił restaurację Lastadia. Poprzednia umowa wygasła kilka miesięcy temu. Na początku czerwca sprawą zajmowała się Komisja ds. Budownictwa i Mieszkalnictwa, teraz opinię wydali radni z Komisji ds. Budżetu i Rozwoju. To wystarczy, by tematem nie zajmowała się cała Rada Miasta.
Przedsiębiorca, który w budowę i uruchomienie pawilonu na bulwarach szczecińskich zainwestował 2,5 mln zł, nie ma umowy dzierżawy terenu. Wygasła ona kilka miesięcy temu, a wskutek zawirowań w Urzędzie Miejskim nie doszło do podpisania kolejnej.
– Mamy opinię prawną, z której wynika, że prezydent miasta ma prawo po dwóch pozytywnych opiniach komisji podpisać wieloletnią dzierżawę z tym, kto wcześniej dzierżawił ten teren – przypomniał Paweł Bartnik, przewodniczący komisji. – Otrzymaliśmy informację o wszystkich innych dzierżawach na tym terenie, a także informację, że dzierżawca zainwestował ok. 2,5 mln zł. Miał pecha, bo dzierżawa była trzyletnia, a 1,5 roku z tego okresu minęło w pandemii.
Tym razem inwestor wystąpił z prośbą o podpisanie umowy dzierżawy terenu, na którym otworzył lokal, na 9 lat. Dwóch radnych było za pozytywnym zaopiniowaniem prośby przedsiębiorcy, nikt nie był przeciw, a 3 radnych wstrzymało się od głosu. Ponieważ wcześniej pozytywną opinię wydała także komisja budownictwa, nie ma przeszkód, by prezydent podpisał taką umowę. ©℗
Tekst i fot. ToT