Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Bez porządków na dworcu?

Data publikacji: 08 sierpnia 2015 r. 23:27
Ostatnia aktualizacja: 11 kwietnia 2021 r. 15:27
Bez porządków na dworcu?
 

Spółka PKP Polskie Linie Kolejowe chwali się poprawą obsługi podróżnych na stacjach w całym kraju, gdzie remontuje perony, montuje stojaki rowerowe. Troszczy się także o czystość - szczególnie w miejscowościach turystycznych, w których jest częściej kontrolowana. „Akcja Wakacje" prowadzona jest podobno też na dworcu Szczecin Główny, w co - widząc przepełnione kubły na śmieci - trudno uwierzyć….

Jak podaje PKP PLK SA - oprócz troski o właściwe utrzymanie infrastruktury pasażerskiej -  stacje i przystanki w miejscowościach turystycznych zostały od 1 lipca tego roku dodatkowo objęte „Akcją Wakacje”. Polega ona na tym, że tam, gdzie latem przybywa podróżnych, częściej kontrolowana jest czystość.

- Dzieje się tak między innymi na stacjach na Pomorzu, np. Gdańsk Wrzeszcz, Gdańsk Oliwa, Lębork, Rumia oraz na Warmii i Mazurach, np. Międzyzdroje, Świnoujście, Szczecin Główny, Szczecin Port Centralny - wymienia Joanna Kubiak z zespołu prasowego spółki.

Porządku na dworcu Szczecin Główny zbyt często, co widać na zdjęciu, się nie sprawdza. Czyżby kontrolerzy czystości zabłądzili na Warmii i Mazurach?!

Nowe standardy zarządzania czystością na peronach, stacjach i dworcach zarządzanych przez PLK oraz Polskie Koleje Państwowe S.A wprowadzono - jak przypomina zarządca infrastruktury - już 1 lipca 2014 r. Obie spółki wspólnie prowadzą „projekt, którego głównym założeniem było określenie żądanego standardu czystości oraz egzekwowanie jakości wykonywanej usługi. Dzięki wspólnej umowie, podpisanej z kilkudziesięcioma firmami, dbają one o czystość w 2700 lokalizacjach według tego samego standardu, niezależnie od tego, czy chodzi o peron, przejście, czy dworzec oraz od tego, kto zarządza danym obiektem. W ramach codziennych działań firmy usuwają też notorycznie pojawiające się graffiti, czy nalepki z różnych miejsc na stacjach. Pielęgnowane są także obszary zielone”.  (mag)

Fot. Artur Ratuszyński

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA