Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Bezdomny „napadł” na bank

Data publikacji: 19 grudnia 2017 r. 15:41
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:58
Bezdomny „napadł” na bank
 

Nietypowy pomysł na spędzenie świąt w areszcie miał w Świnoujściu bezdomny. Najpierw próbował obrabować kiosk, ale został wyśmiany przez sprzedawczynię. Chwilę później poszedł do banku. Tutaj już musiała interweniować policja.

To mogło wyglądać groźnie. Przed bank przy placu Słowiańskim przyjechały trzy radiowozy. Funkcjonariusze weszli do środka. Powodem interwencji był mężczyzna, który wszedł wcześniej do budynku i oznajmił, że „to jest napad”. Rabusiem okazał się bezdomny, który najprawdopodobniej nie tyle chciał okraść placówkę z pieniędzy, co trafić za kratki.

Jak powiedziała „Kurierowi” asp. Magdalena Figarska z Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu, mężczyzna przebywa obecnie w Policyjnej Izbie Zatrzymań. Prokuratura zajęła się wyjaśnieniami tego, co zaszło w banku. ©℗

BaT

Fot. Archiwum

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

He do... E
2017-12-20 02:49:48
A moze Ktos mu "po-dpowiedzial"... ze i w Bankowym Sejfie, trzymaja rowniez na Swieta i Sylwestra... "Whisky, Piwa i Koniaki" ???
E
2017-12-19 17:15:03
Dziwne,bo i w schronisku dla bezdomnych i w areszcie nie ma alkoholu.
NomiS
2017-12-19 15:51:01
Nie ma w tym nic dziwnego. Dziennikarz powinien przeprowadzić rzetelny wywiad z tym człowiekiem co go skłoniło do popełnienia przestępstwa , skoro mógł "teoretycznie iść na okres zimowy do schroniska". Nie pierwszy on i nie ostatni który tak robi...kroniki Policyjne są pełne takich przypadków w tym okresie. Jedne sytuacje kwalifikuje się jako wykroczenia ( na prośbę i ludzką postawę właścicieli) a inne jako przestępstwa. Życie.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA