Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Brak maseczki, prędkość i czerwone światło

Data publikacji: 31 stycznia 2022 r. 16:54
Ostatnia aktualizacja: 02 lutego 2022 r. 13:43
Brak maseczki, prędkość i czerwone światło
Fot. Sylwia Dudek  

Wyjątkowego pecha miał ostatnio pewien mieszkaniec Szczecina. Zaczęło się od tego, że nie miał w sklepie maseczki. A skończyło na zatrzymaniu prawa jazdy i wysokim mandacie za przekroczenie prędkości.

W miniony weekend mężczyzna, przebywając w jednym z centrów handlowych na terenie miasta, nie miał maseczki, na co zareagowali obecni tam policjanci.

- Funkcjonariusze podczas interwencji ukarali krewkiego przeciwnika obostrzeń sanitarnych mandatem - relacjonują policjanci z zespołu prasowego KMP w Szczecinie. - Wzburzony pan wsiadł za kierownicę swojego samochodu i w drodze, najwidoczniej kierowany silnymi emocjami, przekroczył dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h. Chwilę wcześniej przejechał przez skrzyżowanie na czerwonym świetle.

W związku z popełnionymi wykroczeniami został zatrzymany przez funkcjonariuszy z Grupy SPEED. Tłumaczył się rozkojarzeniem i silnym wzburzeniem z powodu otrzymania przed chwilą mandatu za brak maseczki w sklepie.

- W wyniku swojej niefrasobliwości stracił na trzy miesiące prawo jazdy i został ukarany mandatem w wysokości 1500 złotych - informuje policja. - Za przejazd przez skrzyżowanie na czerwonym świetle jego portfel uszczupli się jeszcze o dodatkowe 500 złotych.

(Ksz)

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA