Budowa tunelu w Świnoujściu zbliża się do końca. Tak wygląda teraz [GALERIA, FILM]

Fot. Dariusz Gorajski  

Na tę inwestycję mieszkańcy Świnoujścia czekali od 2018 roku, kiedy to podpisano umowę na realizację projektu. W tym momencie w tunelu prowadzone są już prace, które ekipa nazywa „kosmetycznymi”, czyli wykończenie, zabezpieczenie przewodów, wylanie asfaltu. Jak zapewnił prezydent Świnoujścia, Janusz Żmurkiewicz, pierwsi turyści w sezonie wakacyjnym przyjadą do miasta już przez tunel.

O budowie tunelu pod Świną od lat mówili mieszkańcy, turyści, samorządowcy i politycy. Od 2018 roku, a więc od momentu podpisania umowy na realizacje przekopu między wyspami Wolin i Uznam, mówiło się już tylko o tym, kiedy budowa zostanie zakończona, a ta data zbliża się wielkimi krokami.

W czwartek podczas specjalnej konferencji prasowej w tunelu prezydent Świnoujścia Janusz Żmurkiewicz zapewnił, że już niedługo pierwsze samochody będą mogły przejechać pomiędzy wyspami. - Mamy termin, który wykonawca wskazał, chciałbym bardzo żebym mógł spotkać się tutaj pod koniec maja i tunel oficjalnie otworzyć. Jak widać trwa budowa i jeszcze jest trochę do zrobienia. Jeśli wszystko będzie tak, jak planuje wykonawca, to bardzo bym się cieszył, gdybym pod koniec maja mógł otworzyć ten tunel – zapewniał prezydent.

Obecnie projekt ukończony jest w 90 proc. Jak oceniają wykonawcy, pozostały już tylko prace związane z wylaniem asfaltu i podłączeniem systemów bezpieczeństwa. - Wszystkie prace konstrukcyjne zostały zakończone z powodzeniem, wyjścia ewakuacyjne są przygotowane. Wykonawca przygotowuje także budynki, do których wszystkie systemy bezpieczeństwa będą podpięte. To są prace, na które teraz najbardziej zwracamy uwagę i od nich zależy, kiedy będziemy mogli tutaj znowu zaprosić, tym razem na otwarcie – mówiła Julita Borkowska, kierownik projektu z ramienia Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Tunelem przejadą samochody, a dla pieszych i ruchu rowerowego pozostaną promy, które będą kursować z tą samą częstotliwością jak obecnie. Pod Świną będą jeździć także autobusy miejskie, których flota powiększy się specjalnie, by sprostać wymaganiom nowego rozkładu jazdy.

Żeby ostudzić zapędy kierowców, którzy lubią zbyt szybką jazdę, w tunelu zamontowany zostanie system odcinkowego pomiaru prędkości. Dozwolona prędkość będzie wynosić 50 km/h. Podobne rozwiązanie zastosowane zostało w tunelu na Zakopiance.

Tekst i film Magdalena Klyta