Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Burmistrz zaatakował mieszkańców

Data publikacji: 24 listopada 2015 r. 16:25
Ostatnia aktualizacja: 11 kwietnia 2021 r. 15:35
Burmistrz zaatakował mieszkańców
 

Rada miejska w Policach uchyliła październikowe uchwały zmieniające system naliczania opłat za wywóz śmieci. To efekt buntu mieszkańców, którzy masowo poparli petycję z żądaniem rezygnacji z tego pomysłu i przeprowadzenia konsultacji w tej sprawie. 

Uchwały zmieniające opłaty za gospodarowanie odpadami zostały przyjęte 27 października. Dwa dni później w Policach ruszyła akcja zbierania podpisów pod petycją z żądaniem ich uchylenia, zorganizowana za pośrednictwem Internetu przez Annę Tarocińską, jedną z mieszkanek miasta. Poparło ją ponad 2,5 tysiąca osób. 

Złożenie petycji zostało zapowiedziane na 12 listopada. W tej sytuacji burmistrz Władysław Diakun (Gryf XXI) dwa dni wcześniej (10 listopada) ogłosił, że wniesie o wycofanie uchwał podjętych w październiku i zorganizuje konsultacje w sprawie zmian w systemie. Petycja została mimo to złożona zgodnie z zapowiedzią. A burmistrz na sesji zaatakował mieszkańców, którzy protestowali przeciwko zmianom. 

- Ubolewam, że inicjatorzy internetowej dyskusji wytworzyli tak złą atmosferę i wiele osób wprowadzili w błąd - powiedział Władysław Diakun. - Apeluję, by zachowali roztropność, a swoją energię spożytkowali na bardziej konstruktywne działanie. 

Radny Adam Sobczyk (niezrzeszony) zaproponował burmistrzowi, aby ograniczył próby kreowania rzeczywistości. Przypomniał, że w Policach zbierane są właśnie podpisy pod wnioskiem o referendum w sprawie rozwiązania straży miejskiej. 

- Czy jeśli się okaże, że poparcie jest wystarczające, to burmistrz sam złoży wniosek o to referendum? - zapytał. 

Mariusz Różycki (PiS) domagał się, aby propozycję uznania petycji Anny Tarocińskiej za bezprzedmiotową rozpatrywać przed uchyleniem uchwał zmieniających system opłat za gospodarowanie odpadami. Zaproponował też zmianę jej treści na przeciwną. 

- Usiłujecie wmówić policzanom, że ich akcja, choć słuszna, jest spóźniona i niepotrzebna, bo burmistrz podjął decyzję dwa dni wcześniej - powiedział. - To ewidentna manipulacja, podważanie inicjatyw mieszkańców i próba przypisania sobie cudzych zasług. Dla wszystkich jest oczywiste, że uchylacie podjęte wcześniej uchwały nie na skutek wspaniałomyślnej decyzji burmistrza, ale z powodu skali protestów obywateli, którzy zakwestionowali próbę obciążania ich kosztami urzędniczej niekompetencji. 

Uchylenie uchwał oznacza, że od nowego roku w gminie Police nadal będą obowiązywały opłaty w wysokości 12 zł od osoby (lub 20 zł w przypadku rezygnacji z segregowania odpadów). 

Tekst i fot.: Jarosław SPIRYDOWICZ

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

luna
2015-11-25 15:38:06
Do Atak - bo żeby zobaczyć, trzeba zdjąć zielone okulary.
Atak
2015-11-25 07:26:51
Czytam uważnie cały artykuł, ale gdzie jest ten atak burmistrza, bo w tekście go nie widać?
referendumlokalne.pl
2015-11-25 05:23:16
Ciekawy pomysł na referendum lokalne w sprawie likwidacji straży miejskiej. Po wiece informacji zapraszamy na www.referendumlokalne.pl
Janusz Zdanowicz
2015-11-24 19:23:08
"Ubolewam, że inicjatorzy internetowej dyskusji wytworzyli tak złą atmosferę i wiele osób wprowadzili w błąd - powiedział Władysław Diakun. - Apeluję, by zachowali roztropność, a swoją energię spożytkowali na bardziej konstruktywne działanie" No ta wypowiedz jest porazajaca. Dokładnie odzwierciedla lekceważący stosunek Burmistrza względem mieszkańców.. A Radzie Miasta, tylko pozazdrościć kompetencji
987564CC
2015-11-24 17:51:31
I o co tu chodzi? Zamierzony skutek został osiągnięty, tak czy nie?
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA