Butla z gazem wybuchła w samochodzie Mitsubishi przy ul. Struga w Szczecinie. Dwie osoby, kierowca i pasażer, zostały poparzone. Z miejsca wypadku zabrał ich helikopter pogotowia lotniczego. Jedna z poszkodowanych osóbtrafiła na oddział oparzeniowy w Gryficach.
Jak powiedzieli nam strażacy, samochód oraz instalacja gazowa auta zostały ugaszone przez postronne osoby jeszcze przed przyjazdem służb.
Na czas lądowania helikoptera, droga była nieprzejezdna. Obecnie już bez problemu można przejechać ulicą Struga.
(MON)
Fot. Dariusz GORAJSKI (arch.)
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
Gość58
2016-08-05 10:22:56
To w końcu jak było?
Gdzie zdjęcia
2016-08-05 07:56:12
To jak w końcu, wybuchła butla (jak wiadomo, po rozerwaniu butli e bagażniku nie byłoby co zbierać), a postronne osoby ugasiły samochód i instalację gazową? Czyli ugasiły resztki przewodów i karoserii, leżące w promieniu kilkudziesięciu metrów od eksplozji?
Roman
2016-08-04 18:11:43
Co za bzdury, nie wybuchła butla z gazem, tylko gaz ulatniający się z butli. Butla mogła by wywalić, ale tylko gdy gwałtownie zwiększy się ciśnienie np. pod wpływem temperatury. Wówczas skutki by były gorsze.
jut
2016-08-04 16:10:30
gamonie wybuchla butla gazowa przewozona tym autem nie instalacji LPG
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.