Ośmioro policjantów z naszego województwa odebrało z rąk ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Błaszczaka odznaczenia państwowe - „Medale za Ofiarność i Odwagę" oraz „Krzyże Zasługi za Dzielność".
Jezioro Wełtyń. Tam, gdzie nie ma ratownika, zaczyna tonąć mężczyzna. Zauważa go wypoczywający właśnie na urlopie Radosław Nować, na co dzień policjant Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. Bez wahania wskakuje do wody, holuje tonącego, udziela mu pierwszej pomocy. Z kolei sierż. szt. Mariusz Dulny (Oddział Prewencji Policji w Szczecinie) ratuje z Bałtyku kobietę. Dulny także był na urlopie - w Mrzeżynie.
W ostatnim momencie dwie plażowiczki, które spadły z materacy do wody, uratowali policjanci z komendy w Białogardzie: mł. asp. Krzysztof Gudełajski oraz sierż. Kinga Plucińska. Z kolei w bardzo złych warunkach atmosferycznych (szkwał) akcję ratunkową przeprowadzali st. asp. Józef Szembel i sierż. szt. Bartosz Wojtyła z Goleniowa. W lipcu otrzymali informację o osobie, która wypadła za burtę jachtu, pływającego po Zatoce Stepnickiej.
- Narażając własne życie po upływie około trzydziestu minut, zauważyli unoszącego się na wodzie rozbitka i przekazali mu kamizelkę ratunkową, wydobyli tonącego na pokład łodzi służbowej. Był on już na skraju wyczerpania, zdrętwiały z zimna i tracący przytomność. Funkcjonariusze udzielili pierwszej pomocy przedmedycznej, a następnie przekazali uratowanego przybyłej na miejsce jednostce SAR z Trzebieży - opisuje kom. Przemysław Kimon, rzecznik zachodniopomorskiej policji.
Sierż. szt. Marcin Szczot i sierż. szt. Paweł Stokarski ze Sławna, wracając ze służby, zauważyli pożar domu. Z płonącego budynku, jeszcze przed przyjazdem straży pożarnej, wynieśli niepełnosprawnego mężczyznę.
(kol)
Fot. Policja
