Centralne Biuro Antykorupcyjne kontroluje Miejską Energetykę Cieplną w Kołobrzegu. Chodzi o ujawnienie ewentualnych nieprawidłowości, do jakich zdaniem anonimowego donosiciela miało dojść w czasie przetargu na wymianę systemu informatycznego przedsiębiorstwa.
Podczas ubiegłotygodniowej wizyty funkcjonariuszy CBA w siedzibie kołobrzeskiej spółki udostępniono im dokumentację dotyczącą nowego, zintegrowanego systemu informatycznego. W kręgu zainteresowania kontrolujących były także protokoły z audytów prowadzonych przez Radę Nadzorczą i zewnętrzne podmioty.
Prezes kołobrzeskiej MEC Mariusz Dziura o wynik kontroli jest spokojny. Podejrzewa przy tym, kto może stać za donosem. Nie jest tajemnicą, że w firmie ma on swoich zagorzałych przeciwników.
Szef miejskiej ciepłowni zapowiada, że po zakończeniu kontroli CBA zwoła konferencję prasową, na której przedstawi jej wyniki. ©℗
(pw)
Na zdjęciu: CBA sprawdza, czy doszło do nieprawidłowości w czasie przetargu na wymianę systemu informatycznego miejskiej spółki.
Fot. Artur Bakaj