Michał D., szef Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego warszawskiego ratusza i były komendant stołecznej policji został zatrzymany przez CBA. Doszło do tego w środę 30 listopada na polecenie Prokuratury Regionalnej w Szczecinie.
REKLAMA
Jak podało RMF FM chodzi o jeden z wyodrębnionych wątków śledztwa w sprawie afery wokół zakładów chemicznych w Policach. Podczas postępowania wyszło na jaw, że były szef komendy stołecznej policji mógł w przeszłości nielegalnie udostępnić niejawne materiały ze śledztwa.
W środę usłyszał zarzut z artykułu 231 Kk, mówiący o nadużyciu uprawnień przez funkcjonariusza publicznego.
(K)
REKLAMA
Komentarze
Stuleja
2022-12-01 19:04:24
Chyba stuleja nie tuleja
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Hh
2022-12-01 10:35:55
PO zlikwiduje CBA i będzie można kraść do woli. Już nawet tulejowaci sędziowie nie bedą potrzebni.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Miś
2022-12-01 10:15:58
Kapiszon.Art.KK pod który jeżeli tylko komukolwiek z możnych tego kraju się zamarzy,można podciągnąć każdego urzędnika publicznego.Powtarzam-każdego bez wyjątku.Bo konstrukcja tego przepisu pozwala na nadużycia-dowolną interpretację i tworzenie swoistej "falandyzacji" zarzutów z kapelusza.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
CBA
2022-11-30 22:25:28
paragraf zawsze się znajdzie.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.