Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

CEPiK nie działa. Petenci odprawieni z kwitkiem

Data publikacji: 13 listopada 2017 r. 12:41
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:55
CEPiK nie działa. Petenci odprawieni z kwitkiem
 

– Nie jest to zależne od pracowników ratusza – odpowiada w imieniu prezydenta Koszalina Grzegorz Śliżewski na pytanie, kiedy sytuacja ulegnie zmianie. W poniedziałek (13 listopada) w Wydziale Komunikacji Urzędu Miejskiego żaden z petentów nie mógł załatwić swojej sprawy.

Winna awaria systemu. Ministerstwo Cyfryzacji wprowadziło nową platformę Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców CEPiK 2.0. Niestety, nie działa. Właściciele aut nie mogli w Koszalinie załatwić żadnych spraw związanych z rejestracją, sprzedażą, wyrejestrowaniem lub przerejestrowaniem pojazdów w wydziale magistratu.

Taka sytuacja dotknęła nie tylko mieszkańców miasta, bo nowa platforma niedostępna była też dla interesantów w Starostwie Powiatowym. ©℗

(m)

Fot. Robert Wojciechowski

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

robert
2018-12-14 11:46:34
Ja tam sie nie dziwie ze nie dzialal. To potezny program, mozna wiecej na ten temat poczytac tutaj: https://www.prawo-jazdy-360.pl/aktualnosci/cepik
do mądrali od obsługi ręcznej
2017-11-14 11:20:03
na prawdę nie kapujecie, że bez dostępu do systemu, nie da się nic zrobić? Przecież tak jest wszędzie, w urzędach, bankach, na poczcie, na dworcu, itd i itp. Znak czasów, bez dostępu sieci jesteśmy nikim i niczym. Nawet nie jesteśmy numerem pesel, bo nie ma jak tego zweryfikować. Boordel w Wydziałach Komunikacji jest permanentny raczej dotyczy ilości możliwych rejestracji, zupełnie nie dostosowanych do potrzeb. To nie jest normalne, że nawet rejestracja internetowa nie działa, a osobiście po numerek trzeba lecieć bladym świtem i to bez pewności, że się go dostanie. To jest skandal.
petent
2017-11-14 07:39:36
Kiedyś nie było systemów tylko ludzie pracowali głową i rękoma i wszystko szło i to o wiele szybciej niż przy użyciu tych różnych niedopracowanych aplikacji. Jeśli system zawodzi to niestety ale urzędnik ma zakasać rękawy i robić "na piechotę" a nie rozkładać ręce i zwalać wszystko na niedziałający program. Tak jest najprościej, odprawić petentów z kwitkiem, to jest chore. Petent nie może się już tak tłumaczyć, że czegoś nie zrobił bo mu np. w domu sieć internet nawaliła. Tłumaczenie że system nawalił jest bzdurnym tłumaczeniem, gdyż petent ma być obsłużony. W końcu ponoć teraz jest parcie na rzetelną przyjazną obsługę... i jak to się ma do rzeczywistości.
Do Alicja.
2017-11-13 18:32:04
Nie masz pojęcia jak działają współczesne systemy informatyczne, bez których nic nie załatwisz w urzędach. Jakbys czytała ze zrozumieniem artykuł to byś wiedziała, że nie ma tu żadnej winy urzędniczej tylko tych co stworzyli aktualizację CEPIK i się nie wyrobili albo po prostu dali ciała. Twoje argumenty jak dziecka z przedszkola.
Alicja
2017-11-13 13:09:27
To teraz ci, co nie załatwili spraw przez "awarię systemu" powinni zostać "obsłużeni" w domu. Urzędnicy powinni pójść do doku klienta (petenta) i załatwić sprawę. To, że nie działa system petenta nie powinno interesować. A co, rączki też im się popsuły, uległy awarii? Nie mogli ręcznie wykonywać pracy? Awaria systemu - tłumaczenia jak dziecka z przedszkola.
petent
2017-11-13 13:02:20
Nie przejmujcie się ;) w Szczecinie też nie działa...
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA