Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Chce przepłynąć Bałtyk wpław. Takiej trasy nikt jeszcze nie pokonał

Data publikacji: 03 czerwca 2022 r. 12:38
Ostatnia aktualizacja: 04 czerwca 2022 r. 18:34
Chce przepłynąć Bałtyk wpław. Takiej trasy nikt jeszcze nie pokonał
Bartłomiej Kubkowski – sportowiec, który chce pokonać wpław Bałtyk. Fot. Facebook/Bartłomiej KUBKOWSKI  

Pod koniec sierpnia 2017 roku Sebastian Karaś, pochodzący z Elbląga polski pływak długodystansowy, zapisał się na kartach historii. Jako pierwszy człowiek przepłynął wpław z Kołobrzegu na Bornholm. Jego rekord chce pobić inny pływak – Bartłomiej Kubkowski.

Sebastian Karaś pokonał 100-kilometrową trasę w ciągu 29 godzin. Rekord długodystansowego pływania ma zostać w tym roku pobity. Wyzwaniem będzie 170-kilometrowy odcinek z Kołobrzegu do szwedzkiego Ystad. Zgodnie z założeniami jego przebycie powinno zająć 60 godzin.

Wyczynowy sportowiec – Bartłomiej Kubkowski od dawna przygotowuje się do wyzwania. Swój start zaplanował na ostatni weekend lipca. Dokładnej daty jednak nie podaje, bo wszystko zależy od pogody.

Przy niskiej temperaturze, silnym wietrze i wysokim stanie morza podjęcie próby nie będzie możliwe. Dlatego zawodnik z wejściem do wody z kołobrzeskiej plaży poczeka do ostatniej chwili.

Jeśli zajdzie taka potrzeba, próba zostanie przełożona. Podobnie było w przypadku S. Karasia, który miał podjąć wyzwanie w 2016 roku. Zimna aura i częste burze nie pozwoliły mu na znalezienie tak zwanego okna pogodowego.

Dlatego swoją próbę, która ostatecznie zakończyła się sukcesem, przełożył o rok. Jak będzie w przypadku Bartłomieja Kubkowskiego? Trzymamy kciuki za to, aby Neptun był dla niego łaskawy. ©℗

Przemysław WEPRZĘDZ

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

RP
2022-06-04 17:46:03
Lizak próbował do Ystad.
kolejny ?
2022-06-04 12:53:20
- przy Ibrahimie to pikuś; "on płynął sześć dni. W ciągu dnia w tej lodowatej wodzie, w nocy wychodził na brzeg. Mokry i zmarznięty kładł się na gołej ziemi, nie zapalał ogniska, bo bał się, że go ktoś zobaczy.– Jak udało mu się spać maksymalnie do godziny już ze znużenia, to szedł, żeby się rozgrzać w nocy. Potem znowu siadał i tak to wyglądało; w tym czasie nie jadł i nie pił, " Gdzie zapali ognisko żeby się ogrzać?
"bedom"
2022-06-04 09:24:15
go ratować?
Wystarcz ze...
2022-06-03 22:32:51
Przeplynie ze Swinoujscia do Ystad jak Promy - lub z Gdyni do Karlskrony w Szwecji !/! To i tak bedzie Cudownie - Powodzenia...!!!
Hmmmm....
2022-06-03 21:12:24
Aż TAKIE próby mnie nie biorą. Rekord Guinessa?
fin
2022-06-03 14:17:14
Chce , niech płynie. pamiętam , był pływak ...Bogusław Lizak ??? próbował na Bornholm ale nie wyszło
xxx
2022-06-03 13:48:06
Brawo, wielki szacunek...
Zupełnie nierozsądne
2022-06-03 13:04:37
6takim kosztem i ryzykiem to nie sława.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA