Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Chcieli ukraść paliwo z lodołamacza

Data publikacji: 19 stycznia 2017 r. 16:24
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:26
Chcieli ukraść paliwo z lodołamacza
Fot. Robert Wojciechowski (arch.)  

Kapitan lodołamacza oraz mechanik odpowiedzą przed gryfińskim sądem za kradzież około 200 litrów oleju napędowego z lodołamacza „Stanisław”, na którym byli zatrudnieni. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.

Kradzież miała miejsce przy ul. Targowej w Gryfinie. Uwagę pracownika ochrony przy nabrzeżu na ul. Targowej zwróciło dwóch mężczyzn. Około godz. 23.00 podjechali oni busem marki Mercedes Sprinter w miejsce gdzie zacumowany był lodołamacz służący do łamania kry na rzece Regalica. 

– Mężczyźni rozłożyli węże i zaczęli przepompowywać olej napędowy. Pracownik ochrony wezwał swojego kolegę, a następnie o całym zdarzeniu powiadomiono policję i kierownictwo Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Szczecinie. Przybyli na miejsce policjanci zatrzymali 39- i 59-latka. Pierwszy z nich to kapitan lodołamacza, natomiast drugi to mechanik – informuje asp. sztab. Bogumił Prostak z gryfińskiej policji. 

W samochodzie sprawców znajdowały dwa zbiorniki plastikowe o pojemności 1000 litrów każdy. W jednym ze zbiorników było około 200 litrów paliwa. Zatrzymani tłumaczyli, że przepompowywali olej napędowy, aby przewieźć go do innego lodołamacza. Nie potrafili jednak podać ani jego nazwy ani miejsca zacumowania. 

Obaj trafili do aresztu. Następnie postawiono im zarzuty usiłowania kradzieży oleju napędowego. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.

(p)

Fot. Robert Wojciechowski (arch.)

 

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

oilman
2017-01-20 07:49:20
200 litrów....ludzie dajcie im spokoj,myslalem ze 200 ton...co to za sprawa, juz nie macie o czym pisać..? miejskie rowery schowane to pewnie nie ma już tematów
Stasiu na pewno będzie niezadowolony,
2017-01-20 07:19:12
Widać, że chcieli, aby nie tylko w melioracji była afera korupcyjna, więc i gospodarka wodna nie może być gorsza. Złodzieje paliwa nie pomyśleli, że pewnie jakiś dział techniczny tej firmy zakupuje paliwo i oblicza spalanie na podstawie lat ubiegłych, więc 200 litrów to ilość, o którą można łatwo spytać. Zabrać stopień kapitana i dożywotnio zakazać pływania, choćby na łódce wiosłowej. Tylko taka kara dla złodziei.
pipi
2017-01-19 19:56:50
- okradają swój "własny, demokratyczny zakład pracy". Dostaną w przyszłości medal za "walkę z demokracją"?
HogoFogo
2017-01-19 17:58:57
Co za kołki!
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA