Wbrew pozorom, ta dziura w chodniku to nie pikuś. Tylko zapadlisko przy ul. Tkackiej w Szczecinie, głębokie blisko na pół metra: stale się powiększające i pogłębiające. Jest pułapką na pieszego, ignorowaną wyłącznie przez miejskie służby. Niestety, od co najmniej dwóch tygodni - jak zwraca uwagę nasza Czytelniczka.
(an)
Fot. Mirosław WINCONEK