Wtorek, 26 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Czekają na mróz, sapera i… bobra

Data publikacji: 10 lutego 2019 r. 09:47
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:32
Czekają na mróz, sapera i… bobra
 

Na krótko zmroziło fosę w Forcie Gerharda w Świnoujściu i muzealnicy mogli rozpocząć poszukiwania przy użyciu wykrywacza metali. Niestety, mróz odpuścił akurat wtedy, gdy do fortu dotarł lepszy sprzęt poszukiwawczy z radarem. Teraz pasjonaci historii czekają na przymrozki, żeby kontynuować badania.

Przypomnijmy, że poszukiwania w fosie, która otacza zabytkowy pruski fort, przeprowadzano już nie raz. W zeszłym roku za pomocą żurawia udało się wydobyć z dna akwenu starą lufę armatnią o wadze jednej tony.

– Początkowo przypuszczenia były takie, że jest to lufa armaty z falochronu wschodniego, którą uwieczniono na pocztówce. Ale to nie ona. Udało się nam ustalić, że wyłowiony artefakt, który pochodzi z XVIII wieku, Prusacy ustawili na szańcach przy zachodnim krańcu wybrzeża wyspy Wolin, wybudowanych tutaj jeszcze przez Szwedów – mówi Piotr Piwowarczyk, dyrektor Muzeum Obrony Wybrzeża.

W fosie historycznych pamiątek może być jeszcze bardzo dużo.©℗

Cały artykuł w „Kurierze Szczecińskim”, e-wydaniu i wydaniu cyfrowym z 8 lutego 2019 r.

 Tekst i fot. Bartosz Turlejski

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

archeolog
2019-02-10 21:05:55
Gra warta świeczki ....
mieszkaniec
2019-02-10 11:30:33
Przepiękny widok historycznego obiektu. Oko cieszy !
zainteresowany
2019-02-10 11:28:01
No to czekamy na mrozy i na kolejny, odnaleziony artefakt przez pasjonatów Fortu i Podziemnego.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA