Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Czerwiec ’76 był także w Dolnej Odrze

Data publikacji: 29 czerwca 2016 r. 12:24
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:07
Czerwiec ’76 był także w Dolnej Odrze
Jan Pietrzak cytował w Gryfinie m.in. fragmenty swojej książki pt. „Jak obaliłem komunę”. Publiczność rozbawiały zwłaszcza fragmenty recenzji tajnych współpracowników SB, którzy pilnie śledzili występy kabaretowe Jana Pietrzaka w latach 70. i 80.  

Czterdzieści lat temu, po ogłoszonej przez władze podwyżce cen, robotnicze protesty wybuchły nie tylko w Radomiu, Ursusie i Płocku, ale także w Elektrowni Dolna Odra.

W związku z rocznicą PGE GiEK SA i gmina Gryfino zorganizowały we współpracy z Oddziałem Instytutu Pamięci Narodowej w Szczecinie specjalne obchody tamtych wydarzeń.

Przed bramą główną Elektrowni Dolna Odra w Nowym Czarnowie odsłonięto tablicę upamiętniającą strajk 25 czerwca 1976 roku. Na uroczystość zaproszono kilkunastu członków ówczesnego komitetu strajkowego oraz straży strajkowej. Niektórzy z nich – jak choćby Jan Palczak – zapłacili wysoką cenę za uczestnictwo i organizowanie protestu.

Pan Jan, który był członkiem komitetu strajkowego, został zwolniony z pracy. Do Elektrowni Dolna Odra powrócił dopiero po kilku latach. Dziś jako emeryt otrzymuje niższą emeryturę o około 1 tys. złotych niż jego koledzy, którzy mieli ciągłość pracy w elektrowni. To wymierna, materialna cena odwagi w zdeprawowanym PRL-owskim systemie.

Tekst i fot. (r.c.)

Więcej w środowym „Kurierze Szczecińskim” i e-wydaniu z 29 czerwca 2016 roku

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Tomas
2016-06-29 17:27:28
Dziwne że stary PZPR-rowiec śpiewa dla uczestników strajku...
oby tylko do nas Macierewicz nie przyjeżdzał
2016-06-29 14:22:56
odczytywać "pomordowanych" w Smoleńsku
PL
2016-06-29 13:34:48
Tak mało, a zarazem tak wiele: "żeby Polska była Polską". To proste zdanie nadal jest aktualne i trzeba walczyć, aby się ziściło.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA