Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Częściowo wyburzyli i znów otworzą

Data publikacji: 09 grudnia 2016 r. 07:46
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:22
Częściowo wyburzyli i znów otworzą
 

Dobiegają końca roboty przy likwidacji częściowej przejścia podziemnego w al. Wyzwolenia w Szczecinie. Prace budowlane, w tym rozbórki z zasypywanie dwóch dojść/zejść od ul. Rayskiego i ul. Malczewskiego, jak też tych w pasie torowiska, które prowadził do i z przystanków tramwajowych, rozpczęły się we wrześniu. Na ten kosmetyczny zabieg, czyli tylko częściową - w finale - przeróbkę rejonu skrzyżowania i samego tunelu, szczeciński ZDiTM wydał 1,61 mln zł.

Jak dowiedzieliśmy się w ZDiTM, w najbliższych dniach mają rozpocząć się odbiory techniczne wykonanych tam przez spółkę Strabag i jej pdowykonawców. Do użytku ma być też oddany pobnownie - po kosmetycznych zabiegach, w tym po odmalowaniu murów - teraz tzw. półtunel pod jezdnią alei z pozostawionymi jedynie dwoma zejściami/dojściami (od strony biurowca Oxygen i dawego Cezasu).

Po co to wszystko, czyli całe zamieszanie? Hanna Pieczyńska, rzeczniczka prasowa ZDiTM, tłumaczy to chęcią poprawy komunikacji w rejonie skrzyżowania, o ułatwienia dla rowerzystów, niepełnosprawnych i osób z wózkami dziecięcymi i - niejako przy oakzji - generalnie dla pieszych. ©℗

Więcejw Kurierze Szczecińskim z 9 grudnia 2016 r.oraz http://www.24kurier.pl/cyfrowy

Mirosław WINCONEK

Fot. Mirosław WINCONEK

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

kateful
2016-12-09 21:47:42
Dla mnie dziwne jest to, że zostało przejście podziemne i naziemne... po co? lubiłam to przejście - bardzo. Było dla mnie można powiedzieć symbolem szczecina, kto nie znał przejścia na rayskiego? To co mnie martwi to stan asfaltu na przejściach dla pieszych na wyzwolenia... fale na morzu...
@Jan
2016-12-09 15:53:11
Gdybyś użył tego przystanku to zorientował byś się że nie ma tam miejsca na przejście w stronę pasów i jednocześnie zachowanie zejść z peronów. Chyba że zwężyli byśmy po wewnętrznym pasie z każdej strony.
Szczecinianka
2016-12-09 15:34:56
Remont poboczy i chodnika wg mnie przebiega sprawnie,a jeśli Pani z z tego miasta sprawia trudność, to najlepiej wyjechać z miasta i wrócić jak będą gotowe chodniki i pobocza.Zeby coś takiego robić,to niestety trzeba się uzbroić w cierpliwość i chwilowe niewygody. Wymieniać i ulepszać żle,nic nie robić też żle.
Mieszkanka miasta
2016-12-09 14:30:24
Proszę tylko o informacje dlaczego wszystkie inwestycje w naszym mieści trwają tak strasznie długo, mimo iż od strony technicznej są bardzo proste. Jak długo jeszcze trwać będzie "remont" chodników i poboczy na Wyzwolenia od pl. Żołnierza. Czy ktokolwiek z decydentów nakreślił termin ich realizacji - ile jeszcze czasu trwać będą utrudnienia z tym związane?
Jan
2016-12-09 12:08:27
Czy w takim razie ktokolwiek jest w stanie udzielić rozsądnej odpowiedzi na poniższe. Do tej pory było przejście podziemne pod jezdnią z dwoma zejściami z peronów tramwajowych. Zrobiono przejście przez jezdnię (pasy, przejście)pozostawiając tunel pod jezdnią. Po kiego czorta wydano pieniądze i zasypano zejścia z peronów? Nie można było ich zostawić (ewentualnie zwęzić), dając ludziom możliwość wyboru? Spieszy Ci się - gnasz po schodach w dół i do góry. Masz czas - czekasz na zielone.
Ale przecież i tak to przejście jest najpiękniejsze wśród przejść na świecie.
2016-12-09 10:54:28
Koniec. Kropka.
@JA
2016-12-09 10:26:41
Po porostu pi……sz, a nie gadasz racjonalnie. Idąc Twoim tokiem rozumowania nie powinno być w ogóle budynków / bloków z więcej niż jednym poziomem, czyli być powinny tylko z parterem. A jak jest ? Przez ostanie 80 lat, które przytoczyłeś, technologia się rozwinęła (nie zawsze in plus dla człowieka, ale jednak) i w przypadku przejść podziemnych można zastosować windy, a w naszym przypadku na al. Wyzwolenia jest dość miejsca aby rozbudować to przejście podziemne do kształtu litery U z wyjściem na każdym rogu i zastosować schody ruchome, albo windę, albo zjazd / wjazd pochyły. Rozumiem, że Poznań, albo Warszawa dla Ciebie nie są miastami europejskim, a w nich właśnie w ostatnich latach powstały nowe przejścia podziemne.
Ja i Do Alicja
2016-12-09 10:04:05
Zanim zaczniecie cokolwiek komentować, to przeczytajcie tekst ze zrozumieniem a następnie komentujcie, nie odwrotnie. A jak nie rozumiecie nadal, to lepiej nic nie piszcie bo wychodzą takie właśnie kwiatki. Nigdzie w tekście Alicji nie ma wzmianki, o budowaniu przejść podziemnych tylko, że "istnieją przejścia podziemne" - a to zasadnicza różnica. Post nie mówi również o tym, aby nie budować "płaskich" przejść dla pieszych. No cóż niektórym sprawia wielką trudność zrozumienie tekstu pisanego.
@ty
2016-12-09 09:57:10
Nie spinaj się tak! Doradzasz prezydentowi? Wykonujesz cz też opiniujesz projekty techniczne? Masz olbrzymi potencjał! ...Ale bełkoczesz!
JA
2016-12-09 09:46:22
Pokażcie mi znawcy miasto w Europie zachodniej gdzie jeszcze buduje się przejścia podziemne. Przejścia budowano w latach 70-tych gdzie jeszcze był kult blachosmrodka i Europa myślała że transportu publicznego w zasadzie nie będzie. Dziś Europa dorosła, my jeszcze nie. Macie w rodzinie kogoś kto ma 80 lat? Spytajcie się go czy woli chodzić po schodach czy po płaskim. Miasta nie są z gumy a auto tam nie jest najważniejsze. Oczywiście jak Wy to zrozumiecie skoro Wasze auto to zapewne dla Was wyznacznik statusu społecznego w oczach sąsiadów. W domu może być biedno ale błysk na aucie musi być! Szkoda mi Was :)
@Misiak
2016-12-09 09:43:40
Misiu mruga oczkiem i przypomina urzędnikom magistrackim i z zditm, że po dobrze zrobionej robocie czeka na... nagrodę! A co Misiu się nie należy?
Do Alicja
2016-12-09 09:36:45
Przestań pisać głupoty. Faktycznie przejście podziemne usprawnia ruch pieszych, szczególnie matkom z wózkami, osobo niepełnosprawnym i starszym, gdzie schody to dla nich wyzwanie. Po drugie farmazony typu w Europie buduje się przejścia to tylko mit. Nie buduje się, tylko stwarza przyjazne warunki dla pieszych
Misiak
2016-12-09 09:19:40
"Otóż to, nikt nie wie po co, więc nie musisz się obawiać, że ktoś zapyta. Wiesz co robi ten miś? On odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa. To jest miś na skale naszych możliwości. Ty wiesz co my robimy tym misiem? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie, mówimy, to nasze, przez nas wykonane i to nie jest nasze ostatnie słowo! "
Janusz
2016-12-09 09:18:48
Czy redaktor piszący ten tekst nie zna języka polskiego?!
Żałosne
2016-12-09 09:15:00
W ubiegłym stuleciu była wielka kampania, ludzie oczekiwali przejść podziemnych, również w Szczecinie - w końcu udało się je otworzyć, jedyne w całym mieście i co? Znalazł się ktoś, kto je potem zburzył. Smutne to.
Alicja
2016-12-09 09:01:10
Szczecin to jednak dziwne miasto. Wszędzie i w miastach w Polsce i w innych krajach europejskich (ponoć jesteśmy w Europie) istnieją przejścia podziemne ponieważ usprawniają ruch tak pieszych jak i zmotoryzowanych a w Szczecinie zasypuje się przejścia podziemne. Dziwne miasto
nie rozumiem
2016-12-09 07:59:42
najpierw pisano ze tunele zasypano, teraz ze odtworzono to co do qrwy wreszcie zrobiono?
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA