W Choszcznie w niedzielę (25 grudnia) około godz. 17 doszło do poważnego wypadku. Czternastoletni chłopiec został porażony prądem z kolejowej trakcji elektrycznej.
REKLAMA
Pogotowie zawiadomił jego kolega, który udzielał mu pierwszej pomocy. Akcję reanimacyjna prowadziła następnie załoga pogotowia ratunkowego, która przewiozła poszkodowanego karetką do szpitala. Na szczęście medykom udało się przywrócić chłopcu funkcje życiowe i jego stan jest określany jako stabilny.
(dar)
Fot. Robert STACHNIK
REKLAMA
Komentarze
ja
2016-12-27 11:11:15
Po pierwsze pomocy udzielił mu kolega dzwoniąc na numer alarmowy, później dwóch policjantów którzy pierwsi byli na miejscu jako służby, a z pociągu ściągnęli go wtedy gdy na miejsce przyjechali strażacy którzy przejęli od policjantów resuscytację, dopiero po kilkunastu minutach przyjechała pierwsza karetka, ponieważ wszystkie karetki były w terenie.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
gość
2016-12-26 19:30:59
osdnośnie komentarza julki ten chłopak nie ma pojecia o reanimowaniu gdyby nie pomoc osoby która mówiła co ma robić (112) nie wiedział by co robić
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Admin
2016-12-26 17:52:55
Jako pierwsi na miejscu byli choszczeńscy policjanci z wydziału prewencji to oni jako pierwsi z narażeniem życia zciagneli chłopaka z cysterny i prowadząc akcje reanimacyjna przywrocili mu funkcje zyciowe. Pogotowie na miejscu było jakieś 20 minut po zgłoszeniu. Brawo dla policjantów!!!! Szacunek za odwagę
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Gość
2016-12-26 09:57:33
Z tego co wiem reanimacje prowadzili takze policjanci którzy także bylu na miejscu. Brawo chłopaki
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Julka
2016-12-26 08:07:58
Mam nadzieje, ze mlody, ktory uratowal koledze życie zostanie nagrodzony przez burmistrza. Brawo szkoła, w ktorej nauczyli pierwszej pomocy!!!
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Stacho
2016-12-25 22:33:33
Szacunek dla kolegi, załogi pogotowia ratunkowego i lekarzy.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.