Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Dekomunizacja to nie widzimisię

Data publikacji: 16 lipca 2017 r. 08:21
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:45
Dekomunizacja to nie widzimisię
 
Rozmowa z dr. Pawłem Skubiszem, dyrektorem szczecińskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej

– Jakie były dla pana priorytetowe sprawy, gdy prawie rok temu obejmował pan funkcję?

– Po pierwsze, nowelizacja ustawy o IPN wymusiła reorganizację struktur Instytutu. Nie tylko podzieliła Biuro Edukacji Publicznej na dwa odrębne byty, czyli na Biuro Badań Historycznych i Biuro Edukacji Narodowej, ale wprowadziła także zupełnie nowe piony: Upamiętniania Walk i Męczeństwa oraz Poszukiwań i Identyfikacji. Drugą istotną kwestią był, i nadal pozostaje, remont budynku przy ul. Piotra Skargi. Jako Instytut musieliśmy go czasowo opuścić i znaleźć nową siedzibę dla trzech pionów: Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, BBH i BEN. Aktualnie mieszczą się one w nowej lokalizacji przy al. Wojska Polskiego 7. Budynkowi znajdującemu się przy Jasnych Błoniach zostanie przywrócony oryginalny zewnętrzny wygląd sprzed wojny, zaś w środku powstanie nowoczesne centrum edukacyjno-wystawiennicze, które będzie służyło przede wszystkim mieszkańcom Szczecina i regionu. Po trzecie, priorytetem jest oczywiście działalność merytoryczna, którą realizujemy jako instytucja samodzielnie lub we współpracy z zewnętrznymi partnerami. Między innymi z Urzędem Miasta Szczecin i Zarządem Regionu NSZZ „Solidarność” Pomorza Zachodniego pracujemy nad projektem Szczecińskiego Centrum Solidarności, które docelowo powinno zostać zlokalizowane w budynku świetlicy byłej Stoczni Szczecińskiej. Aktualnie tworzymy założenia do scenariusza wystawy, o czym dyskutujemy z naszymi partnerami.

– Po co robić konkurencję „Przełomom”?

– W żadnym wypadku nie będą to konkurencyjne przedsięwzięcia. Uważam, że ekspozycja SCS powinna mówić przede wszystkim o dwóch ostatnich dekadach PRL, o szczecińskich robotnikach, ich oporze wobec władzy komunistycznej i zaangażowaniu w „Solidarność”, a także roli, jaką ośrodek szczeciński odegrał w historii Polski. Niestety, w „Przełomach” nie ma dostatecznie dużo miejsca, aby mówić o tym szerzej, tym bardziej że instytucja ta zajmuje się całą powojenną historią Szczecina. Przypuszczam, że założenia do scenariusza będzie można upublicznić już w najbliższym czasie, być może przy okazji zbliżającej się rocznicy podpisania porozumień sierpniowych. Wówczas rozpoczniemy otwartą dyskusję na ten temat.

Cały wywiad w „Kurierze Szczecińskim”, e-wydaniu i wydaniu cyfrowym z 14 lipca 2017 r.

– Dziękuję za rozmowę. ©℗

Rozmawiał Alan Sasinowski

Fot. IPN

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

M.Dem.
2017-07-18 10:38:24
Do "PiszczacaBida". Wie Pan/Pani, może wywalali, z uczelni i szkół niższych rangą, nie tylko z powodu "niższych funkcji poznawczych mózgu". Jak już IPN dojrzeje do analizy/badań w temacie "eksterminacje narodów a droga do zwycięstwa totalitarnego władztwa mas w świecie", to klucz niszczenia ludzi, wielopokoleniowo, może się okazać inny niż myślimy że jest. Dziecko się rodzi i nie wie, że już go nie zechcą nie tylko na studiach. Plan stworzenia ludzkości jedynie słusznej jest precyzyjny: kto może być magazynierem ale nigdy magistrem ...Ten plan nie omija środowisk "zwykłych ludzi", może nawet w nich realizuje się najlepiej. Jest to jedna z przyczyn wołających o rewizję linii politycznej, której Polska jest ciągle podporządkowana.
Szczecinianin
2017-07-18 07:58:45
Dekomunizacja profesury - kompleksowo i jak najszybciej!!!
PiSzcząca bida
2017-07-18 00:01:46
@ Wojtek - A ten ciągle wkoło Wojtek: jak nie o Zarembie, to o wykładowcach na polskich uczelniach, wszędzie widzi donosicieli. Podobno swój swojego wyczuje. Ta obsesja ma swoje powody - kiedyś wywalili cię z uczelni na zbity pysk i teraz masz żal. Trzeba było się uczyć, nawet jak funkcje poznawcze mózgu niezbyt duże.
M.Dem.
2017-07-17 20:40:25
Do "Do@Wojtek". Pisze Pan, że dla kapusiow (i w ogóle tych, którym zawdzięczamy zło waszego życia) przydałyby się najniższe emerytury .. Proszę Pana, oni liczą na odszkodowania należne ich ofiarom (za osaczania, polowania organizowane ofiarom przy ich, kapusiow, walnym udziale). I na to co po ofiarach zostaje .. To polityka bezpieczeństwa wewnętrznego w sowietyzmie. Czy takie coś nie istnieje? Czy "głowy" państw (urzędy prezydenckie w których gestii są sprawy ustrojowe) i IPN przez te kilkadziesiąt lat, zdążyły coś zrobić dla rewizji linii politycznej? A Panu się marzy dewaluacja zasług zasłużonych niemiło?
Wojtek
2017-07-17 20:18:22
Oj płaczą i piszczą komuniści i ubecy na forach. Niestety dla nich na niewiele się to zda. Kto donosił, współpracował z służbami komunistycznymi i czerpał z tego korzyści, musi w końcu ponieść konsekwencje! Mam jednak nadzieję, że już niedługo kapusie przestaną wykładać na polskich uczelniach. Czas ich pozamiatać raz a dobrze.
PiSzcząca bida
2017-07-17 14:23:59
Dwie sprawy zaszkodziły najbardziej Polsce po 1989 roku: 1) Dokonania Leszka Balcerowicza jako ministra finansów. 2) Utworzenie IPN-u. IPN można rozszyfrować jako: Instytut Pamięci Nam-wygodnej albo Instytucja Pamięci Naciąganej. Ma rację Yoggie pisząc, że przed powstaniem IPN istniała Główna Komisja do Do Spraw Badania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu, prowadząca wyłącznie działalność naukową a nie polityczną jak IPN. Trzeba ten twór jak najszybciej zlikwidować a działaczy (trudno powiedzieć, że naukowców) zagonić do uczciwej pracy. W innym wypadku ciągle będą wyszukiwać tematy mające uzasadniać potrzebę istnienia IPN. Jak "zdemaskują" wszystkie ślady Polski Ludowej, pozmieniają nazwy wszystkich ulic i zburzą wszystkie pomniki, zajmą się starszą historią Polski. Mogą np. "ujawnić" wszystkich byłych oficerów uprzednio służących w armii carskiej, pruskiej i austriackiej, których Piłsudski lekkomyślnie przyjął do Wojska Polskiego bez jakiejkolwiek lustracji. Cóż za niedopatrzenie! A może samemu Marszałkowi trzeba się przyjrzeć - może to jakiś "Bolek" II Rzeczypospolitej?
PiSzcząca bida
2017-07-17 13:59:19
@ Wojtek i Do @Wojtek: Charakter Twoich wpisów świadczy właśnie, że donoszenie masz w genach. Każdy sądzi innych swoją miarą...
Do @Wojtek
2017-07-17 07:39:44
Uderz w stół, a nożyce się odezwą. Nie napisałem o kadrze naukowców dydaktyków na naszych uczelniach, a o ludziach którzy świadomie donosili na swoich kolegów w czasach komuny i czerpali z tego korzyści. Nie wszyscy byli tacy, ale Ci o których wiadomo że są kapusiami, powinni zostać odesłani natychmiast na jak najszybszą i najniższą emeryturę. I nie łącz proszę odpowiedzi na mojego posta za swoimi fascynacjami erotycznymi o bieganiu bez spodni.
@wojtek
2017-07-16 19:41:48
Gdyby nie kadra naukowców-dydaktyków na naszych uczelniach pewnie ganiałbyś bez portek...jak przysłowiowy Wojtek!
Wojtek
2017-07-16 17:46:53
A jak długo jeszcze różnej maści Ubecy i Sbecy będą się panoszyć na polskich uczleniach, korzystając z tytułów nadanych przez komunistów za donoszenie na kolegów? Pora skończyć z tym co juz dawno powinno nastąpić!
Yoggie
2017-07-16 16:09:56
Rozgonic ten IPN na cztery wiatry. Przed jego powstaniem Istniala Glowna Komisja do Do Spraw Badania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu, ktora prowadzila wylacznie dzialanosc naukowa a nie polityczna jak ipn.
przybudówka PiS-u
2017-07-16 11:19:26
Fucha w IPN i tak do emerytury. A z "komuną" można walczyć jeszcze ze 100 lat. Dzielnie walczą z czymś, czego nie ma od 30 lat. Można walczyć też z krzyżakami pod Grunwaldem.
Tyle
2017-07-16 10:10:58
IPN powinien być zlikwidowany, a pracujące tam nieroby rozgonione. Nic pożytecznego dla Polski nie robią tylko drastycznie obciążają budżet państwa
Obs.ryver
2017-07-16 10:01:50
Gdyby nie tzw. "komuna", to pewnie ten dyrektor pasałby gęsi u plebana lub kołysał bykom jaja u pana dziedzica... Ewentualnie mógłby się wybić na fornala...
I tak będziemy się "pałować" kolejne 100lat...
2017-07-16 09:47:49
.. zamiast - rozliczyć, opublikować, otworzyć dla społeczeństwa WSZYSTKO co tam jest. Żeby aktualnie rządzący nie mieli co wykorzystywać.. bo wszyscy mają wgląd i sami oceniają. Brawo My! "Wspaniały Naród, tylko ludzie to ku...y" zdaje się że Piłsudski tak nas określił. 100lat mija a nic się nie zmienia. W tym IPN to cieć na bramie i tyle wystarczy a nie stado biorących kasę nic nie robiących.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA