Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Dramatyczna akcja na plaży. Turysta nie żyje

Data publikacji: 20 czerwca 2018 r. 14:01
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:13
Dramatyczna akcja na plaży. Turysta nie żyje
 

Tragicznie zakończyła się kąpiel w morzu dla 78-latka z Dolnego Śląska, który wypoczywał w Dziwnowie. Mężczyzna w pewnym momencie zniknął pod wodą.

Do zdarzenia doszło w środę (20 czerwca) około godz. 12. 78-latek ze Świdnicy wszedł do morza na oczach żony. Pływał i nagle zniknął pod wodą.

– Mężczyzna kąpał się na niestrzeżonej plaży, około 500 metrów od naszego stanowiska ratowniczego – relacjonuje przebieg zdarzenia Wiesław Borowski z firmy „Wibor”, która strzeże bezpieczeństwa na plaży w Dziwnowie. – Nieprzytomnego wyciągnął na brzeg jeden z wczasowiczów. Ponad godzinę trwała akcja reanimacyjna. Niestety, mężczyzny nie udało się uratować.

Jak mówi W. Borowski, morze jest spokojne, nie ma wysokiej fali, a warunki do kąpieli są dobre.

– O tym, że ta kąpiel zakończyła się dla mężczyzny tak tragicznie, mogły zadecydować trzy przyczyny – dodaje W. Borowski. –  Wiemy, że mężczyzna chorował na nadciśnienie, był też po operacji ścięgien i być może złapał go w wodzie skurcz. Wiemy też, że 78-latek był po obfitym posiłku, kiedy wchodził do wody.

To nie pierwsza akcja ratunkowa na plaży w Dziwnowie. Kilka dni temu na niestrzeżonym odcinku kąpieliska topiła się Ukrainka, która była pod wpływem alkoholu. Kobietę udało się uratować. ©℗

(żan)

Fot. Sylwia Dudek (arch.)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

@Ratujmy się
2018-06-21 00:50:23
Wchhodząc do wanny zakładaj zawsze kamizelkę i zabieraj ze sobą ratownika , a przynajmniej kule ortopedyczne .
Ratujmy sie - juz za wczasu !
2018-06-20 23:47:17
Dzieci, mlodziez i ludzie starsi wchodzac do wody.... powinni miec na Sobie specjalne (tzn. nie utrudniajace ruchy...) Kamizelki Ratunkowe !!
k
2018-06-20 18:16:04
Nawet ratownicy zawodowi nie wiedza dlaczego gość w tym wieku kocha plywac w morzu .
Przecinek
2018-06-20 15:42:55
Trafiła "Kosa" na twardy kamień polszczyzny. Chyba, że to taki żart językowy przy całkiem niewesołym temacie.
Kosa
2018-06-20 14:26:34
"wszedł do morza na oczach żony", dotąd myślałem, że wchodzi się własnymi nogami...
uwaga
2018-06-20 14:16:14
Za głupotę płaci się najwyższą cenę.
REKLAMA