Środa, 26 listopada 2025 r. 
REKLAMA

Droga Gryfino – Mescherin otwarta. Odra poniżej stanu ostrzegawczego

Data publikacji: 07 października 2024 r. 10:32
Ostatnia aktualizacja: 09 października 2024 r. 19:09
Droga Gryfino – Mescherin otwarta. Odra poniżej stanu ostrzegawczego
Fot. pixabay.com (zdjęcie ilustracyjne)  

Otwarty został odcinek drogi wojewódzkiej nr 120 z Gryfina do polsko-niemieckiej granicy zamknięty przez ponad trzy dni z powodu wezbrania wód Odry. Wodowskaz przy moście w Gryfinie w poniedziałek rano pokazywał 549 cm, czyli 21 cm poniżej stanu ostrzegawczego.

REKLAMA

Stan Odry w Gryfinie obniżył się od piątku o pół metra. W poniedziałek po godz. 7.00 wodowskaz zarejestrował 549 cm. Stan ostrzegawczy w tym miejscu to 570 cm, alarmowy 600 cm. Zamknięty od czwartku odcinek drogi wojewódzkiej nr 120 Gryfino – Mescherin został otwarty.

W niedzielę po południu Zachodniopomorski Zarząd Dróg Wojewódzkich poinformował w mediach społecznościowych, że „na DW 120, na odcinku Gryfino-Mescherin, zostały już tylko niewielkie kałuże przy krawędziach jezdni” i że podjęto decyzję o otwarciu drogi.

Droga prowadząca z Gryfina do polsko-niemieckiej granicy została zalana w ubiegłym tygodniu, w nocy ze środy na czwartek. Pod wodą znalazł się ok. 300-metrowy odcinek jezdni. Na Odrze w okolicach Gryfina obserwowana była wtedy kulminacja fali powodziowej. Stan rzeki zbliżył się do alarmowego (600 cm). Drogowcy zamknęli odcinek DW120 dla ruchu samochodowego, a później także dla pieszych. Objazdy wyznaczono przez przejścia graniczne w Krajniku i Kołbaskowie.

Sytuacja na Odrze w woj. zachodniopomorskim w ostatnich dniach się poprawiła. Stacje pomiarowe IMGW https://hydro.imgw.pl/#/ rejestrują obniżanie stanu rzeki o kilkanaście cm na dobę. W miniony weekend nie odbyły się już posiedzenia wojewódzkiego sztabu zarządzania kryzysowego organizowane regularnie od połowy września.

W poniedziałek rano w Szczecinie wodowskaz przy Moście Długim pokazywał 517 cm, czyli 53 cm poniżej stanu ostrzegawczego.

Fala powodziowa przeszła przez woj. zachodniopomorskie, nie wyrządzając poważniejszych szkód. Były tylko lokalne zalania i podtopienia pojedynczych budynków bardzo blisko brzegu rzeki. 

Logo PAP Copyright

Obraz Alexandru Manole z Pixabay

REKLAMA

Komentarze

szczecinianin
2024-10-09 18:38:29
Pisałem, pisałem i starałem się wszystkim pesymistom nabic to do głowy.. TU nie może być powodzi , wody płynącej z Dolnegośląska. Nic z tego nie wyszło. Było to "wołanie na puszczy". Czy ktoś to czytał?. Teraz czas na medale. No i trzeba by znaleźć kupca na worki z piaskiem.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
@ @Basia
2024-10-08 10:21:23
...i Świnoujście.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
@Basia
2024-10-08 06:46:48
Gdyby rządził dalej PiS pod wodą znalazły by się Wrocław i Opole.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
zgr-edo
2024-10-07 18:43:24
to zdjęcie przy artykule wprowadza czytelników w błąd. Tak wygląda droga ale po stronie niemieckiej. Skoro piszecie o drodze przez Międzyodrze, to pokażcie drogę po polskiej stronie. Niech się ludzie dowiedzą jak wygląda stara poniemiecka droga pod rządami polskich drogowców,polityków, samorządowców.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Basia
2024-10-07 16:19:58
Branderburgia ocalana, a Nysa Kłodzka zalana. Wyborcy uśmiechnętej Polski i koalicjantów sami doprowadzili swoimi głosami do zalania, zniszczenia i ruiny własnych domów i mieszkań. Brawo, dziękujemy Polsko geniuszów intelektu mieszkanców południowego-zachodu Poslki.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Niemcy
2024-10-07 12:07:27
Niemcy się cieszą bo można na zakupy rowerem dojechać...
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Tylko zalogowani użytkownicy mają możliwość komentowania
Zaloguj się Zarejestruj
REKLAMA
REKLAMA