Co najmniej do godz. 17 potrwają utrudnienia na wyjeździe ze Szczecina od strony Dąbia. Kierowcy chcący udać się w kierunku Goleniowa muszą uzbroić się w cierpliwość albo poszukać tras alternatywnych, bo ruch przez Dąbie i Pucice, a także trasy A6 i S3 jest spowolniony od kilka godzin. Po drogowego paraliżu doszło w czwartkowe przedpołudnie, ok. godz. 11, kiedy to na autostradzie A6, w pobliżu węzła Rzęśnica spłonęła ciężarówka.
- Na miejscu wciąż pracują służby - informuje asp. sztab. Anna Gembala z Komendy Wojewódzkiej Policji. - Funkcjonariusze policji drogowej kierują ruchem w wielu ogarniętych paraliżem miejscach. Przemieszczają się, by rozładować korki.
Internauci zaś informują się o tempie poruszania: „Dąbie w kierunku Załomia 3km w 50 min, za rondem wygląda to jeszcze gorzej", „Przez Kliniska 20km na godzinę".
Coraz dłuższa staje się również kolejka aut jadących do Szczecina: na S3 zator tworzy się tuż za Rurką.
(kel)
Fot. Facebook/Suszą Szczecin!